Krzysztof Meisinger, który przez światową krytykę uznawany jest za jednego z najbardziej fascynujących gitarzystów klasycznych naszych czasów, oraz Sinfonia Varsovia, jedna z najlepszych orkiestr europejskich, wystąpią 21 grudnia o godz. 19 w gmachu Filharmonii Bałtyckiej. Ten długo oczekiwany koncert będzie także promocją najnowszego albumu artysty pt. „ASTOR”.
W programie koncertu znajdzie się przepełniona tangiem muzyka Astora Piazzolli, znana niemal każdemu miłośnikowi kina muzyka filmowa Ennio Morricone, a także wyjątkowe dzieła związane nierozerwalnie z gitarą, m.in. słynne „Asturias” Isaaca Albéniza. Krzysztof Meisinger wystąpi w podwójnej roli - solisty i dyrygenta.
Światowa krytyka uznaje Krzysztofa Meisinger a za jednego z najbardziej fascynujących gitarzystów klasycznych naszych czasów i porównuje jego talent do talentu Pepe Romero czy Piotra Anderszewskiego.
Występuje z takimi gwiazdami jak Sumi Jo, Philharmonia Quartet Berlin, Academy of St Martin in the Fields czy Filharmonia Praska.
Owacje na stojąco
Debiut Meisingera w Filharmonii Berlińskiej w czerwcu 2014 r. zakończył się wielominutową owacją na stojąco. Jego płyta „Melodia Sentimental” nagrana w słynnym londyńskim Abbey Road Studio uzyskała entuzjastyczne recenzje w światowej prasie muzycznej. Sinfonia Varsovia powstała w 1984 roku. Jej organizatorem jest Miasto Stołeczne Warszawa. Orkiestra występuje w najbardziej prestiżowych salach koncertowych oraz na najważniejszych festiwalach, współpracując ze światowej sławy dyrygentami i solistami. Zespół zrealizował wiele nagrań płytowych, radiowych i telewizyjnych - dyskografia liczy ponad 260 płyt uhonorowanych prestiżowymi nagrodami. W 1997 roku dyrektorem muzycznym, a w 2003 roku dyrektorem artystycznym orkiestry został prof. Krzysztof Penderecki. W 2014 roku Sinfonia Varsovia obchodziła jubileusz 30-lecia swojej działalności.
Entuzjastyczne recenzje
Wspólny debiut artystów miał miejsce w Filharmonii Szczecińskiej w maju 2015 roku.
Koncert zgromadził nadkomplet publiczności i zakończył się wielominutową owacją na stojąco. Po koncercie Bogdan Twardochleb, jeden z krytyków napisał: „To prawda, że Krzysztof Meisinger jest świetnym gitarzystą, wirtuozem, ba! - mistrzem gitary. Potwierdziły to owacje po koncercie w Filharmonii Szczecińskiej, bo grał porywająco. To wszystko prawda, jednak nie to jest najważniejsze, bo powiedzieć trzeba więcej - Meisinger jest kreatorem muzycznych światów, słyszało się w kuluarach, że genialnym. Gra odważnie, zapamiętuje się w muzyce, która go wchłania i wchłania słuchaczy. Gdy gra, nie istnieje nic poza muzyką. W niedzielę grała z Krzysztofem Meisingerem orkiestra Krzysztofa Pendereckiego, Sinfonia Varsovia (…) Za pulpitem koncertmistrza zasiadła związana z nią od kilku miesięcy znakomita skrzypaczka Anna Maria Staśkiewicz (…) Rozumieją się w mig, co w niedzielę potwierdzili. Inni muzycy Sinfonii Varsovii też nie kryli fascynacji grą Meisingera, acz - jako solista i dyrygent jednocześnie - stawiał im zadania arcytrudne. Był to po prostu wieczór mistrzów wartych mistrza. (…) Był to genialny, porywający koncert. Nie ma w tym przesady, lecz radość, że mogło się być na takim koncercie”.
Później artyści wystąpili w Teatrze Wielkim Operze Narodowej w Warszawie. Koncert zgromadził na widowni blisko 2000 słuchaczy i także zakończył się owacją na stojąco. Anna Czajkowska - teatrdlawas.pl napisała: ,,Wspaniały koncert, emanujący charakterystycznym tangowym pulsem, pełnym ognia brzmieniem to wyraz kunsztu, emocji oraz technicznej perfekcji całego zespołu. Chciałoby się jeszcze i jeszcze...”
Informacje o biletach na grudniowy koncert można uzyskać w kasie Filharmonii Bałtyckiej oraz na www.bilety24.pl .
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?