Pod hasłem „Tczew biega dla Filipa”, odbyła się akcja, którą zorganizowały miejscowe placówki, Szkoła Podstawowa nr 5 i Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna oraz Stowarzyszenie Biegający Tczew, by zebrać pieniądze na leczenie Filipa, ucznia tczewskiej „piątki”, chorego na raka mózgu.
- Filip przeszedł już operację guza mózgu, ale niezbędny jest kolejny zabieg w berlińskiej klinice - mówi Gabriela Makać, dyr. tczewskiej SP 5. - Narodowy Fundusz Zdrowia odmówił jednak refundacji takiego zabiegu, a koszt leczenia chłopca przekracza możliwości finansowe rodziny.
24-godzinna sztafeta na tczewskim stadionie ma pomóc w zebraniu choć części pieniędzy potrzebnych na ratowanie życia Filipa. Dochód z wpisowego za udział w bieganiu, truchtaniu czy po prostu chodzeniu po bieżni zostanie na ten właśnie cel przeznaczony. Można też pomóc Filipowi wpłatą na konto BNP Paribas Bank Polska S.A.: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001 (wpisując: Młodziński, 2984).
Tczewianie, ale nie tylko, udowodnili, że potrafią zjednoczyć się w szczytnym celu. Trwającą dobę sztafetę rozpoczęli i zakończyli uczniowie z SP 5. Pobiegli też uczniowie z innych placówek, samorządowcy, pracownicy firm Eaton, Fkextronics, policjanci, grupy ks. Goyke i Rudolf, członkowie Klubu Morsów Przerębel i Centrum Leczenia Uzależnień Zapowiednik oraz harcerze i wiele, wiele innych osób, w tym całe rodziny. W godzinach wieczornych i nocnych biegli członkowie Stowarzyszenia Biegający Tczew.
- Pokonałam 43 okrążenia stadionu - cieszy się Gabriela Makać.
Najmłodszy uczestnik sztafety liczył zaledwie dwa latka, najstarsi mieli po siedem krzyżyków na karku. Akcję można było też wesprzeć nie tylko wpisowym w sztafecie, ale także zakupując za niewielkie kwoty grochówkę, ciasta czy pamiątkowe znaczki.
- Z naszych pobieżnych obliczeń wynika, że dochód z darowizn, wpisowego i zbiórki publicznej na ulicach będzie nie mniejszy niż 16 tys. złotych - mówi Gabriela Makać.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?