Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Gniew. Był Sołtysem Pomorza, a jak spełni się jako burmistrz?

Krystyna Paszkowska
nadesłane
Bardzo burzliwa była miniona kampania wyborcza. Dopiero w II turze wybrano nowego włodarza gminy Gniew. Mieszkańcy 2800 głosami powierzyli urząd burmistrza Maciejowi Czarneckiemu z Komitetu Wyborczego Wyborców “Maciej Czarnecki - Niezależni dla Gminy Gniew”.

O urząd burmistrza gminy Gniew ubiegało się pięciu kandydatów. Do drugiej tury przeszli: Maciej Czarnecki oraz Adam Klimczak z Komitetu Wyborczego Wyborców “Odpowiedzialność i Współpraca”. O ile z I tury wyborów z największą liczbą głosów wyszedł Adam Klimczak, to już ponowne oddanie się pod osąd mieszkańców zmieniło sytuację diametralnie. 4 listopada większość uprawnionych do głosowania wybrała kandydaturę Macieja Czarneckiego. Właśnie zaufało 2800 mieszkańców gminy Gniew. Jego kontrkandydat otrzymał 2005 mandatów zaufania społecznego, czyli o 815 głosów mniej od rywala.

- Dziękuję Wam z całego serca za wszystkie oddane na Mnie głosy, jest mi bardzo miło, że obdarzyliście mnie zaufaniem – napisał na facebooku Maciej Czarnecki. - Jestem bardzo usatysfakcjonowany z wyniku wyborów. Przez całą kampanię podkreślałem, iż jestem niezależny i bezpartyjny i z pełną odpowiedzialnością podkreślam to po raz kolejny.
Również Adam Klimczak podziękował swoim wyborcom za oddane głosy. - O urząd burmistrza ubiegałem się po raz pierwszy – mówi Klimczak. - I nie żałuję. Wynik z I tury wyborów pokazuje,że warto było. Zdobyłem zaufanie mieszkańców. Na pewno nie czuję się przegranym. Ta kampania nie była zbyt spokojna.
A jak zmieni się prywatny krajobraz Adama Klimczaka? - Nie martwię oswoją i rodziny przyszłość – mówi. - Mam tyle zajęć do dyspozycji, że to naprawdę nie jest żaden problem. Mogę wrócić do pracy w Ośrodku Doradztwa Rolniczego. Mogę też zająć się pracą na gospodarstwie.

A w czym Adam Klimczak upatruje wygranej Macieja Czarneckiego w II turze wyborów? - Myślę, że na zwycięstwie rywala zaważyło poparcie udzielone przez Grzegorza Wasielewskiego - stwierdził. - To ten kandydat miał trzecią co liczby uzyskanych głosów w I turze wyborów na burmistrza.
Z komitetu Adama Klimczaka do rady weszły dwie osoby. To Walentyna Czapska, dotychczasowa przewodnicząca Rady Miejskiej w Gniewie oraz Eugeniusz Dłużewski. Czy planowana jest jakaś koalicja? - Dałem swoim radnym wolną rękę – mówi Adam Klimczak. - Niech głosują z godnie ze swoim sumieniem. Dla dobra gminy trzeba dojść do porozumienia, aby rada mogła dobrze pracować.

A jak widzi sytuację powyborczą w gminie Gniew Maciej Czarnecki? - Nie planuję żadnych koalicji - mówi nowy burmistrz. - Ważne są konkretne sprawy w gminie, a nie koalicje. Każdy radny powinien głosować zgodnie ze swoim sumieniem. Jeżeli zawiąże się koalicja, która będzie szkodzić interesom gminy, to będę ich punktować. Sam będąc radnym nie chciałbym należeć do żadnego klubu. To zawsze skutkuje jakimiś naciskami przy głosowaniu nad konkretnymi sprawami. Tak nie powinno być. Najważniejsze jest dobro gminy i jej mieszkańców i na tym powinna skupiać rada oraz burmistrz.
Z komitetu Macieja Czarneckiego do rady wszedł jedynie Tomasz Kordunowski, strażak z Jelenia. Teoretycznie nowy burmistrz może też liczyć na wsparcie pięciorga radnych z komitetu Grzegorza Wasielewskiego, który poparł kandydaturę M. Czarneckiego w II turze wyborów. Jak będzie to wyglądało? Okaże się w niedługim czasie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniew.naszemiasto.pl Nasze Miasto