Do osunięcia skarpy doszło w środę, 8 sierpnia. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Przy zabezpieczaniu skarpy przed dalszym osuwaniem się pracowali strażacy. W akcji uczestniczyły: dwa zastępy OSP Gniew oraz Państwowej Straży Pożarnej z Tczewa.
Sytuacja nie jest dobra. Już osunął się fragment skarpy z murem oporowym na działce 33, ale co więcej. Zagrożona osunięciem jest także skarpa na sąsiedniej działce. - Byliśmy u tej rodziny z Grzegorzem Wasielewskim, by sprawdzić czy nie potrzebują pomocy - mówi Krzysztof Urban. - Problem jest większy gdyż mur sąsiadów również łamie się ku upadkowi. Wszystko przez decyzję sprzed wielu lat wykonania chodnika który podciął skarpę. Jest to problem zarówno tych mieszkańców jak i gminy. Na skarpę należy patrzeć całościowo. Być może zrobienie łagodniejszego zbocza zabezpieczy przed zsunięciem się domy stojące na górze oraz mury obronne.
To opinia tylko jednego z mieszkańców. Nadzór budowlany, który gościł na miejscu osuwiska jeszcze nie wydał żadnych zaleceń. Na miejsce zdarzenia przyjechało dwóch przedstawicieli Powiatowego Inspektoratu Nadzoru budowlanego z Tczewa. Sprawdzili działki 33 (tam gdzie doszło do osunięcia ziemi) i 34 przy ul. Wiślanej. Okazało się, że na działce 34 też jest odspojenie na murze oporowym.
Na razie prywatni właściciele działki 33 zabezpieczyli osuwisko płytami OSB, stemplami i odciągami.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?