Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniew po pożarze Alma - Color. Zanieczyszczone ścieki pod kontrolą

szal
Fot. Anna Szałkowska
Czy pożar magazynu Alma-Color z farbami i rozpuszczalnikami, do którego doszło 25 października wpłynął na zanieczyszczenie rzeki Wierzycy, a w konsekwencji Wisły? Co groziłoby mieszkańcom, gdyby pogoda nie sprzyjała i dym nie ominął miasteczka, jak firma zabezpieczy mieszkańców oraz miasteczko przed zanieczyszczeniem chemicznym?

Takie pytania padło w liście podpisanym "mieszkańcy Gniewa", który trafił do szefostwa tej firmy, a także do gazety oraz kilku instytucji, które zajmują się ochroną środowiska.


- Nie odnosimy się do anonimowych pism i pytań - tłumaczy Grzegorz Wasielewski, tłumaczy przedstawiciel firmy Alma-Color. - Pełną i rzetelną informację o pożarze i działaniach zabezpieczających, przesłaliśmy w komunikacie prasowym. 
Przypomnijmy, w komunikacie firma informowała, że uruchomiła procedury zabezpieczające teren przed ewentualnym skażeniem środowiska. Jej przedstawiciele byli w kontakcie z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska w Gdańsku oraz Wydziałem Środowiska w Starostwie Powiatowym w Tczewie.

Zobacz także: Pożar w Alma-Color w Gniewie. ZDJĘCIA

Zdaniem Alma-Color, nie było zagrożenia skażenia Wisły, gdyż ścieki zostały skierowane do zbiorników awaryjnych. Nie doszło też do żadnego zagrożenia dla mieszkańców Gniewu, bo kierunek wiatru kierował dym i opary na tereny niezamieszkane. 


Od czterech dni w Alma-Colorze odbywa się wywóz niebezpiecznych odpadów, które zostały po pożarze. - Zajmuje się tym specjalistyczna firma Sita - dodaje Grzegorz Wasielewski. - Wywozi ona odpady w szczelnych pojemnikach do punktu, w których będzie je utylizować.


Z uwagi na spaloną ilość niebezpiecznych substancji, jak i zagrożenie ekologiczne, działania pokontrolne prowadzi Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku.


- Z moich ustaleń wynika, że podczas zdarzenia spaliły się niebezpieczne substancje, m.in. rozpuszczalniki, żywice, wypełniacze, pigmenty itd. - tłumaczy Dariusz Dufka, inspektor gdańskiego WIOŚ. - Na szczęście pozostałości po tych chemikaliach i pianie gaśniczej zostały z kanalizacji sanitarnej przekierowane do zbiorników buforowych i tam dokładnie sprawdzane. Nie mamy sygnałów, że zostały zanieczyszczone wody w Wierzycy. Gdyby tak się istotnie stało, do tej pory byłyoby widać efekty takiego skażenia.
Płynne pozostałości po pożarze wciąż są jeszcze w zbiornikach.
- Wypuszczamy je sukcesywnie do oczyszczalni, aby nie zakłócić procesu technologicznego - mówi Jakub Cybura, prezes Zakładu Usług Komunalnych w Gniewie. - Do zbiorników buforowych trafiły zaraz po pożarze.

Taką decyzję podjąłem po rozmowie z prowadzącym akcję strażacką, ponieważ nie było wiadome, na ile mogą być szkodliwe. Przeprowadziliśmy specjalne badania. Wynika z nich, że spuszczanie tych ścieków w ograniczonej pojemności nie spowoduje awarii oczyszczalni, a tym bardziej dalszych zanieczyszczeń. 
Prowadzone przez tczewską Prokuraturę Rejonową w Tczewie śledztwo w sprawie pożaru w zakładach Alma-Color przebiega dwutorowo. Pierwsza dotyczy ewentualnego skażenia środowiska lub wód właśnie w wyniku tego zdarzenia, drugie przyczyn pożaru.


- Czekamy na wyniki kontroli w sprawie skażenia - tłumaczy Kajetan Gościak, szef tczewskiej prokuratury. - Co do przyczyn, do końca tygodnia przesłuchujemy świadków, głównie pracowników firmy. Są one niezbędne, aby mógł on wydać opinię na temat przyczyn pożaru.

Przeczytaj także: Milionowe straty w pożarze Alma-Color

Codziennie rano najświeższe informacje z Tczewa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniew.naszemiasto.pl Nasze Miasto