Nowa tablica na pomniku Żołnierzy Radzieckich w Tczewie

- Na tablicy jest ten sam napis, co na poprzedniej (Bohaterom Armii Radzieckiej społeczeństwo powiatu tczewskiego - przyp. aut.)- informuje Danuta Gorlikowska, inspektor z Wydziału Spraw Komunalnych Urzędu Miejskiego w Tczewie. - Tablica wraz z odlewem kosztowała 4,5 tys. zł.


Przypomnijmy, to nie pierwszy taki przypadek wandalizmu związany z tym pomnikiem. Dwa poprzednie miały miejsce w listopadzie 2009 r. i styczniu 2010. Wówczas sprawca się nie znalazł. Teraz policja również go jeszcze nie ustaliła.

- Sprawa nie jest łatwa, bo nie ma tam monitoringu, co utrudnia znalezienie świadków tego zdarzenia - wyjaśnia asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - Bierzemy pod uwagę, że mogła to być ta sama osoba, która dokonała zniszczeń pomnika poprzednio. Każdy, kto widział niszczenie pomnika albo wie coś na ten temat, proszony jest o kontakt (tel. 58 530 82 22 lub 997). Sprawcy będą odpowiadać za znieważenie miejsca spoczynku osób zmarłych. Grożą za to dwa lata więzienia. 


Akty wandalizmu w tym miejscu nabrały wymiaru międzynarodowego, kiedy schwytania sprawców ostatniego zniszczenia zaczęli się domagać przedstawiciele Federacji Rosyjskiej.
- Wielu żołnierzy radzieckich i polskich oddało swoje życie za wyzwolenie miasta Tczewa, Polski i całej Europy spod okupacji faszystowskiej. Każdemu zmarłemu w tej strasznej wojnie należy się szacunek i uszanowanie pamięci o jego walce o wolność i niepodległość - napisał do władz miasta Siergiej Puczkow, konsul generalny Federacji Rosyjskiej w Gdańsku. 


Pod płytą pamiątkową pomnika spoczywają szczątki najprawdopodobniej 469 żołnierzy radzieckich. Dzięki działaniom m. in. Międzynarodowego Czerwonego Krzyża udało się ustalić nazwiska około 111 osób pochowanych w mogile.