Piłka ręczna: Sambor stawia na rutynę i... młodość

Wcześniej wychowanka słupskiej Słupi grała w Starcie Elbląg, SPR Lublin i niemieckich klubach pierwszej oraz drugiej bundesligi. „Pitbull” (taki przydomek Lipska ma wśród szczypiornistek) ma pomóc tczewskiej drużynie na dłużej zadomowić się w najwyższej polskiej lidze. Druga nowa twarz w Samborze to 23-letnia bramkarka Dominika Brzezińska, wychowanka gdańskiego AZS AWFiS.

Ona też, jak Lipska, w ubiegłym sezonie grała w Vistalu Łączpolu.
Zresztą działacze Sambora już w trakcie rozgrywek pierwszoligowych zaczęli budować zespół na ekstraklasę, by nie skończyło się to jak po poprzednim sezonie. Pamiętają bowiem podobny sukces Sambora sprzed dwóch lat. Klub był jednak wówczas nieprzygotowany organizacyjnie ani finansowo, by wziąć na barki choćby tylko start w ekstraklasie. Zanim więc znalazły się pieniądze, na tzw. rynku nie było już klasowych zawodniczek, które mogłyby znacząco poprawić oblicze drużyny, ani trenerów, którzy chcieliby się podjąć karkołomnego zadania utrzymania superligi dla Tczewa dysponując zespołem, który został tylko uzupełniony, a nie wzmocniony zawodniczkami.
Teraz tak ma nie być. Powstał SPR Sambor Tczew, który od MKS Sambor przejął seniorki i buduje zespół mający dłużej zagościć na salonach polskiego szczypiorniaka.

Zatrudniono nowego trenera, pochodzącego z Kazachstanu 65-letniego Giennadiya Kamelina, który m.in. z Iskrą Kielce zdobywał mistrzostwa Polski. Ze Startu Elbląg już w trakcie sezonu pozyskano Justynę Domnik, a zaraz po zakończeniu rozgrywek - Annę Szott. Obie już związały się z Samborem na dwa kolejne sezony, podobnie jak Justyna Belter, Katarzyna Skonieczna, Magdalena Stanulewicz i Natalia Winiarska. Z innymi prowadzone są rozmowy.
- Wciąż prowadzimy pertraktacje z zawodniczkami - mówi Michał Kaczyński, wiceprezes SPR Sambor. - Jedną z nich jest Mirosława Waldowska, którą tczewscy kibice zapewne mile wspominają z występów w barwach Sambora. - Kogo uda nam się jeszcze pozyskać na razie nie wiadomo, tym bardziej, że inne kluby również nie próżnują.