W południe na miejsce udał się nasz reporter. Udało mu się porozmawiać z sąsiadem poszkodowanego.
- Huk był tak duży, że żona wraz z córką i wnuczką wystraszyły się i wybiegły do sąsiadów – relacjonował nam. - Gdy przyjechała straż pożarna, zaczęli gasić elementy wyposażenia, które po wybuchu zajął ogień. Całe szczęście, że sąsiad był w budynku sam, a nie z rodziną. Mamy nadzieję, że szybko powróci do zdrowia.
Zgłoszenie o wybuchu gazu dotarło do Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w środę o godz. 11:16.
- Jedna osoba poszkodowana, użytkownik mieszkania, w którym doszło do wybuchu, z lekkimi obrażeniami odwieziony został do szpitala – mówi kpt. Zbigniew Rzepka, rzecznik tczewskich strażaków - W akcji wzięły udział 3 zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej, policja i zespół ratownictwa medycznego.
Sam budynek uległ niewielkim, uszkodzeniom, chodzi głównie o wybite okna i uszkodzone drzwi. Źródłem wybuchu była prawdopodobnie butla gazowa o pojemności 11 kilogramów. Przyczyny zdarzenia nie są jeszcze znane, choć mieszkańcy osiedla Strzelnica już spekulowali nam, że nie wybuchła sama butla, lecz przyczyną było rozszczelnienie instalacji łączącej ją z kuchenką.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?