Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle" - redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego" o postępach akcji

Lucyna Puzdrowska
Podczas Kaszubskiej Majówki Pomorskich Przedsiębiorców w Kartuzach nie zabrakło tematu wodnej autostrady na Wiśle.
Podczas Kaszubskiej Majówki Pomorskich Przedsiębiorców w Kartuzach nie zabrakło tematu wodnej autostrady na Wiśle. Lucyna Puzdrowska
Podczas Kaszubskiej Majówki Pomorskich Przedsiębiorców, która w tym roku odbyła się w Kartuzach, Mariusz Szmidka, redaktor naczelny „Dziennika Bałtyckiego” opowiedział o postępach akcji społecznej: „Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle”, prowadzonej przez naszą gazetę.

- Jako mieszkaniec Kartuz, jestem za tym, aby jak najszybciej zrealizować drugi etap obwodnicy mojego miasta. Jako Kaszuba, jestem za tym, aby przyspieszyć prace nad budową Obwodnicy Metropolitalnej Trójmiasta i generalnie za utworzeniem metropolii na Pomorzu. Natomiast jako redaktor „Dziennika Bałtyckiego” od pięciu lat prowadzę na łamach gazety akcję „Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle”. To świadczy o tym, że jestem za zrównoważonym rozwojem transportu drogowego, kolejowego i wodnego, śródlądowego, czyli tego rzecznego, który jest najbardziej zaniedbany - mówił Mariusz Szmidka. - To jest, można śmiało powiedzieć, grzech zaniechania właściwie wszystkich rządów od 50 lat. Dlatego z pomocą wszystkich państwa, zwłaszcza przedsiębiorców, postanowiliśmy coś z tym zrobić.
Kaszubska Majówka Pomorskich Przedsiębiorców 2018

To już pięć lat...

Pięć lat temu, w 2013 r. w Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku, podpisana została deklaracja poparcia pomorskich przedsiębiorców dla akcji społecznej „Dziennika Bałtyckiego” - „Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle”. Miała zmobilizować rządzących do podjęcia działań, które stworzą szansę na powrót polskich dróg śródlądowych na mapach transportowych Europy.
- Nad Wisłą mieszka prawie osiem milionów ludzi, czyli 20 procent naszego społeczeństwa - mówił Mariusz Szmidka. - To oznacza, że odbudowa Wisły przyczyni się do zwiększenia przewozu ładunków, pasażerów i rozwoju ruchu turystycznego na tej rzece, a także, co bardzo istotne, powstania nowych miejsc pracy. To też gwarancja rozwoju energetyki, zwiększenia bezpieczeństwa nad wodą i zabezpieczenia przed powodzią. Te wszystkie argumenty w oczywisty sposób przemawiają za tym, że królową polskich rzek trzeba użeglowić.

Przez minione pięć lat w poniedziałki i piątki na łamach „Dziennika Bałtyckiego” przedstawialiśmy argumenty na to, że temat wodnego transportu śródlądowego jest bardzo ważny, a Wisła może stać się dla tegoż transportu prawdziwą autostradą. Prezentowaliśmy wypowiedzi ekspertów na ten temat oraz opinie czytelników. Nie były to bezowocne starania.
- Przy mocnym wsparciu przedsiębiorców, samorządowców, w tym osobiście pana marszałka Mieczysława Struka i innych marszałków województw usytuowanych wzdłuż Wisły, wiele spraw udało się rozwiązać, bądź popchnąć do przodu- informował dalej redaktor naczelny „Dziennika Bałtyckiego”.

Akcja w "Dzienniku Bałtyckim" przynosi efekty

Od 2013 r. - w poniedziałki i piątki, na łamach gazety ukazało się ponad 800 artykułów na temat transportu wodnego na Wiśle.
- Walczyliśmy o utworzenie jednego ministerstwa, które byłoby odpowiedzialne za rozwój dróg wodnych śródlądowych i udało się do tego doprowadzić - mówił Mariusz Szmidka. - Dwa lata temu powstało Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Co ważne, przyjęta została Strategia rozwoju wodnych dróg śródlądowych, o co też zabiegaliśmy. Milowym krokiem do przodu jest przystąpienie Polski do konwencji międzynarodowej AGN, która otwiera nam drogę do unijnych pieniędzy. Powstała też spółka Wody Polskie, co jest bardzo ważne i pomocne. I na koniec coś, co jest pierwszym, poważnym krokiem ku konkretnym inwestycjom na Wiśle, zapadła decyzja o budowie stopnia wodnego w Siarzewie pod Włocławkiem.

Można powiedzieć, że niejako ukoronowaniem dotychczasowej akcji „Dziennika Bałtyckiego” jest zapewnienie ministra Marka Gróbarczyka, że w roku 2018 rozpoczną się pierwsze inwestycje na Wiśle.
- My oczywiście do tego momentu czekamy i nie zaprzestaniemy akcji, dopóki faktycznie te inwestycje nie ruszą - zapewnił redaktor. - Na dzień dzisiejszy wiemy, że jest strategia, znany jest koszt odbudowy drogi wodnej na Wiśle, przybliżony termin realizacji, ale jeszcze się nic nie zaczęło. Dlatego nadal prosimy państwa o wsparcie tej wielkiej akcji. Nie spoczniemy dopóki odbudowa królowej polskich rzek się nie rozpocznie. Podobnie jak to było w przypadku autostrady A1, czekamy do wbicia pierwszej łopaty. Wierzymy, że wszystko idzie w dobrym kierunku.

Mariusz Szmidka podziękował za wsparcie akcji pomorskim przedsiębiorcom i samorządowcom, a przede wszystkim czytelnikom „Dziennika Bałtyckiego”, dzięki którym do redakcji wpłynęło przez minionych pięć lat ponad 13 tysięcy kuponów.
- Bardzo proszę, nie ustawajcie i nadal je nadsyłajcie - dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto