- O śmierci dziecka dowiedzieliśmy się w poniedziałek. Przyszły trzy panie z sanepidu, które zaproponowały spotkanie z rodzicami. Zorganizowano je następnego dnia. Rodziców poinformowano, że dzieci dostaną antybiotyk. W tym celu mieli udać się do lekarza rodzinnego po skierowanie. Wieczorem otrzymałem informację, że szpital będzie przyjmował bez skierowań. Zadzwoniłem do wychowawcy, który poinformował rodziców - podkreśla dyrektor szkoły.
W grupie, do której uczęszczał chłopczyk, było 25 osób. - Z naszym informacji wynika, że do tej pory podano lek siedemnaściorgu dzieciom. - dodaje Marek Trzciński.
Informacja szpitala w sprawie sepsy
Co bardzo ważne, w szkole przeprowadzono kontrolę sanepidu, która potwierdziła, że nie ma powodów do paniki. - Pomieszczenie, w którym przebywały dzieci było wyizolowane. Według opinii lekarzy i sanepidu, nie ma żadnego zagrożenia dla uczniów - podkreśla dyrektor.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?