W piątek, 7 września, rodzina mężczyzny poinformowała o jego zaginięciu. Mieszkaniec gminy Tczew miał wyjść z domu z zamiarem popełnienia samobójstwa. W sobotę od godz. 12.00 ruszyły szeroko zakrojone poszukiwania zaginionego. W działaniach brały udział jednostki OSP Turze, Miłobądz, Gniszewo, Swarożyn, Rokitki, Dąbrówka, Małżewo i GCBA JRG Tczew, prowadząc je pod nadzorem policji.
- Przeszukiwany jest las od Rokitek Tczewskich do autostrady A1 - poinformował nas st. kpt. Mariusz Stawicki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Mężczyzna w końcu odnalazł się, ale daleko od miejsca, gdzie był poszukiwany.
- W niedzielę rodzina zaginionego otrzymała informację, że widziano go na dworcu w Pruszczu Gdańskim - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - Gdy przybyli na miejsce już go nie znaleźli, ale postanowili pojechać także do Gdańska, gdzie na dworcu odnaleźli członka rodziny, całego i zdrowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?