Jeden taki orlik (ponad 500 m kw.) powstać ma na bazie obecnego boiska wielofunkcyjnego, stąd ślizgawka planowana jest przy Szkole Podstawowej nr 11, gdzie jest już oświetlenie. Technologia wykonania lodowiska jest jednak taka, że nie zostanie zniszczony obiekt, na którym teraz grają miłośnicy koszykówki.
- Ślizgawka ma zostać wyposażona w maszynę do odświeżania, czyszczenia i wygładzania lodu - dodaje Zenon Drewa, wiceprezydent miasta ds. społecznych. - Sama płyta będzie mrożona, dzięki czemu będzie można korzystać z niej także w te dni, gdy temperatura pójdzie nieco w górę, ale maksymalnie do 5 stopni Celsjusza.
Wiceprezydent wyjaśnił, że miasto ślizgawkę chce oddać jeszcze przed Bożym Narodzeniem. - Chcemy zrobić mieszkańcom piękny prezent pod choinkę - zaznaczył. - Ale czy to się uda, w dużej mierze zależy od tego, kiedy otrzymamy dotację, jak szybko uda się wyłonić wykonawcę zadania oraz ile czasu pochłonie realizacja przedsięwzięcia.
Budowa ślizgawki kosztuje 990 tys. zł, z czego 300 tys. zł daje resort.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?