Takiego wydarzenia tczewska porodówka jeszcze nie przeżywała. Po matkę z noworodkiem przyjechała... kareta.
Personel, pacjenci i odwiedzający wczoraj, 26 czerwca, Szpitale Tczewskie przecierali oczy ze zdumienia, gdy pod Oddział Ginekologiczno-Położniczy podjechała zaprzężona w parę koni kareta. Jak ustalił nasz reporter, nietypowy pojazd pojawił się pod szpitalem, aby odebrać po porodzie matkę z nowo narodzonym dzieckiem narodowości bułgarskiej. Szczęśliwym rodzicom gratulujemy potomka i... wyobraźni.