Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: Ukradł samochód i porzucił go kilka ulic dalej. Grozi mu do 15 lat więzienia!

AK
Archiwum
Tczewscy policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o kradzież samochodu. Okazało się, że sprawca ukradł bmw warte 5 tys. złotych i porzucił samochód kilka ulic dalej. Odzyskany pojazd powrócił do właściciela, a zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj śledczy przedstawili 27-latkowi zarzut dotyczący kradzieży z włamaniem, które popełnił w recydywie. Za to przestępstwo w warunkach recydywy grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

We wtorek, 26 września, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymali zgłoszenie o odnalezieniu skradzionego samochodu przez właściciela. Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek przy jednej z ulic w Tczewie.

- Z relacji osoby pokrzywdzonej wynikało, że sprawca włamał się do bmw wartego 5 tys. złotych i odjechał nim w nieznanym kierunku – informuje asp. sztab. Dawid Krajewski. - Okazało się, że skradziony samochód został porzucony kilka ulic dalej. Dodatkowo okazało się, że sprawca z samochodu ukradł nawigację oraz dokumenty.

Policjanci zajmujący się sprawą ustalili, że sprawcą kradzieży samochodu jest 27-letni mieszkaniec Tczewa. Mundurowi zatrzymali mężczyznę i doprowadzili do policyjnej celi. Zatrzymany mężczyzna powiedział policjantom, że ukradł samochód bo chciał z niego rozkręcić metalowe części i sprzedać je w punkcie skupu złomu.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił śledczym przedstawić podejrzanemu zarzut dotyczący kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał i poddał dobrowolnie karze. 27-latek za ten czyn odpowie w warunkach recydywy. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy do 15 lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto