- Największy wierzyciel, jakim jest ZUS, zażądał zbycia majątku i zapłaty całej ceny na rzecz ZUS-u, gdyż PBW było winne za zaległe składki. W związku z tym wystawiłam wszystkie lodołamacze na sprzedaż. Mam na to czas do końca sierpnia. Jeśli w tym terminie nie uda się zbyć tych jednostek, to ZUS skieruje sprawę do egzekucji administracyjnej lub sądowej - tłumaczy Jolanta Krąkowska, likwidator PBW w Tczewie.
Taki obrót sprawy zaskoczył naszych Czytelników. W lipcu Ministerstwa Środowiska oraz Skarbu Państwa podjęły bowiem decyzję o przekazaniu trzech jednostek - Orki, Rekina i Tygrysa - RZGW w Gdańsku.
- W tej sprawie podpisano umowę użyczenia. Obowiązuje ona do marca przyszłego roku. Później lodołamacze mają stać się naszą własnością. Rozmowy w tej sprawie toczą się pomiędzy wspomnianymi ministerstwami - mówił niedawno Andrzej Ryński, zastępca dyrektora Regionalnego Zarządu Dróg Wodnych w Gdańsku.
Okazuje się jednak, że pomimo ogłoszenia przetargu, sprawa nie jest jeszcze przesądzona. - Znamy sytuację związaną z wystawieniem na sprzedaż lodołamaczy przez likwidatora PBW w Tczewie i jesteśmy w trakcie podejmowania działań mających na celu zabezpieczenie Dolnej Wisły przed zatorami lodowymi - zapewnia Michał Milewski z Ministerstwa Środowiska.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?