Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tworzymy czarną listę

KK
W ramach akcji "Masz Prawo Wiedzieć" prowadzimy czarną listę urzędów, które nie udostępniają informacji publicznej, tak jak powinny. Za braki w Biuletynie Informacji Publicznej na liście tej znalazł się Pomorski Urząd ...

W ramach akcji "Masz Prawo Wiedzieć" prowadzimy czarną listę urzędów, które nie udostępniają informacji publicznej, tak jak powinny. Za braki w Biuletynie Informacji Publicznej na liście tej znalazł się Pomorski Urząd Wojewódzki, urzędy powiatów nowodworskiego i gdańskiego oraz gmina Lipnica.
Sprawdziliśmy kolejny samorząd. Biuletyn Informacji Publicznej Urząd Miasta w Gdyni także kwalifikuje się na czarną listę, ponieważ udostępnia jedynie publikuje jedynie uchwały rady miasta.
- Do końca roku zamieścimy wszystkie uchwały. Te ważniejsze przepisy są już udostępnione - mówi Joanna Grajter, rzecznik prasowy gdyńskiego magistratu. Problem w tym, że dostępne mają być wszystkie uchwały. Nie można ich dzielić na ważne i mniej istotne.
Mimo tych braków biuletyn miasta podaje wiele szczegółowych informacji. W innych dziedzinach gdyński BIP może być przykładem dla innych samorządów. Urzędnicy nie ukrywają, że poczęstunek w restauracji dla delegacji z Chin kosztował 1050 zł. Podają nawet wykonawcę i cenę stojaka na rowery, który stanął na placu dla dzieci w w dzielnicy Działki Leśne. Finanse miasta są prezentowane w sposób przejrzysty, ale musimy Gdynię skrytykować za brak uchwał w Internecie.

Urzędnicy wojewody wzięli się do pracy
Niech przykład pójdzie z góry. Po tym jak wpisaliśmy Biuletyn Informacji Publicznej wojewody pomorskiego na czarną listę, jego urzędnicy wzięli się do pracy i już niedługo zaczną informować o swojej działalności. Tajemnicą przestaną być decyzje wojewody, przetargi i zakupy urzędu.
- Napchamy tyle informacji do biuletynu, że aż od nich napuchnie. Zobaczycie! - zapewnia wojewoda Cezary Dąbrowski.

Od początku października Biuletyn Informacji Publicznej Sopotu będzie działał bez zastrzeżeń - takie zapewnienie otrzymaliśmy z biura prasowego sopockiego magistratu. Do tego czasu dopisujemy Sopot do czarnej listy urzędów, które nie przestrzegają ustawy o dostępie do informacji publicznej. Powód? Ostatnie uchwały sopockiej rady miasta są datowane na 2003 rok, a w biuletynie udostępniono jedynie trzy zarządzenia prezydenta miasta.
- Jesteśmy w trakcie przebudowy strony internetowej, ale od 1 października wszystkie dokumenty będą już aktualne - zapewnili urzędnicy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto