E-mail dotarł do urzędu tuż przed godz. 8.00. Naczelnik placówki zarządził ewakuację całego budynku.
- Wiadomość była anonimowa i... z błędami ortograficznymi - mówi Eugeniusz Kajuth, naczelnik Urzędu Skarbowego w Tczewie. - Jej autor napisał m. in. słowo „które”, przez „u” zwykłe. Poinformowano nas, że w budynku podłożono bombę, która eksploduje o godz. 12.00, rozpylając śmiercionośne bakterie i trujący gaz bojowy. Postąpiłem zgodnie z procedurami i zarządziłem ewakuację wszystkich pracowników naszego urzędu.
Na miejsce przyjechali policjanci, którzy sprawdzili budynek.
- Nie znaleźliśmy nic podejrzanego - informuje asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - Nasze czynności w tej sprawie już zakończyliśmy.
Pracownicy „skarbówki” wrócili do swoich zajęć po około 30 minutach.
- Teraz urząd pracuje normalnie i cały czas przyjmujemy naszych klientów - dodaje naczelnik Kajuth.
Dodajmy, że alarmy bombowe ogłoszono we wszystkich miastach powiatowych na Pomorzu z wyjątkiem Sztumu. Maile o podłożeniu bomby zostały wysłane głównie do instytucji państwowych i urzędów, a także do jednego centrum handlowego w Gdyni. W Trójmieście ewakuowano m. in. siedziby kilku urzędów skarbowych oraz Urząd Miejski w Sopocie.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?