Udostępniane przez USC dane pokazują ciekawe, choć niepokojące w ostatnich latach trendy. Jednym z nich jest spadająca rokrocznie liczba mieszkańców miasta. Na początku stycznia nowego roku Tczew liczy sobie dokładnie 58 431 mieszkańców. Już od kilku lat tczewianie nie mogą o sobie mówić, że mieszkają w mieście 60-tysięcznym. Rok wcześniej było nas 58 706, w 2014 r. 59 028, a na początku 2013 r. 59 254 (choć według danych Głównego Urzędu Statystycznego Tczew liczył wówczas 60 641 mieszkańców). Nadal jednak pod względem liczby ludności jesteśmy czwartym - po Gdańsku, Gdyni i Słupsku - miastem województwa pomorskiego.
- Proces ten dotyczy wielu miast i niewiele możemy na to poradzić - komentuje Adam Burczyk, wiceprezydent Tczewa. - Zapewne większość z tych osób przeprowadziła się do gminy Tczew, ale nadal korzysta z miejskich usług.
Czy, obok wyprowadzek, wpływ na spadającą liczbę mieszkańców mają także coraz niższe wskaźniki dotyczące liczby urodzeń? W pewnym stopniu na pewno. W minionym roku urodziło się 1032 małych tczewian - o 54 mniej niż w roku 2014 - w tym 503 dziewczynki i 529 chłopców.
- Najpopularniejsze imiona nadawane dziewczynkom to: Maja, Zuzanna, Julia, a rzadko nadawane: Dominika, Celina Mirela - dodaje Małgorzata Mykowska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Tczewie. - Wśród chłopców z kolei najpopularniejsze imiona to Franciszek, Jan, Jakub, a rzadko nadawane Alex, Andrzej, Jerzy.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?