Chłopcy jechali z Tczewa do Subków, do znajomej. W pewnym momencie usłyszeli, że jedna z pasażerek w wieku ok. 30 lat zaczyna się dusić, po czym osunęła się z siedzenia.
- Od razu do niej podbiegłem, ale atak był tak silny, że kobieta uderzyła głową o podłogę. Wtedy rozbiła sobie nos - relacjonuje Mateusz.
Chłopcy zadbali o to, by pasażerka nie udusiła się własną krwią. Ułożyli ją w bezpiecznej pozycji bocznej i wezwali karetkę pogotowia. Co prawda zanim przyjechała ekipa ratunkowa, pasażerka dwukrotnie straciła przytomność, ale cała historia zakończyła się szczęśliwie. Kobiecie udzielono pomocy w szpitalu, a wieczorem - na jej żądanie - wypisano ją do domu.
- Za pośrednictwem gazety i internetu pozdrawiamy tę panią i życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia - mówią młodzi bohaterowie.
- Można powiedzieć, że znaleźli się w odpowiednim miejscu i czasie, chyba tak chciał los - mówi Czesław Roczyński. - Nasi uczniowie uczą się bowiem udzielania pierwszej pomocy podczas lekcji z przysposobienia obronnego. Widać, że ta wiedza przydaje się w życiu, dlatego będziemy kontynuować to nauczanie - podkreśla Czesław Roczyński i dodaje, że szkoła co pewien czas uczestniczy też w zabezpieczeniu pod kątem medycznym różnych przedsięwzięć.
Informacja o bohaterskiej postawie uczniów obiegła już miasto. - Postawa tych chłopców to dowód na to, że młodzież ma w sobie jakieś wartości, wbrew częstym negatywnym opiniom na jej temat - komentuje starsza pani, mieszkanka Tczewa.
Przeczytaj także: Mieszkańcy gm. Morzeszczyn uratowali dwóch tonących wędkarzy!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
