Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Władze miasta ruszają do walki z dopalaczami

ARS
Piotr Kruczkowski, prezydent Wałbrzycha
Piotr Kruczkowski, prezydent Wałbrzycha Dariusz Gdesz
Stosowną uchwałą rady miejskiej, władze Wałbrzycha chcą zakazać nie tylko sprzedaży, ale również produkcji dopalaczy.

Od kilku miesięcy sklep z dopalaczami działa przy ul. Lewartowskiego w Wałbrzychu. Niebawem kolejny ma zostać uruchomiony przy pl. Tuwima. Fakt ten nie wywoływał żadnych reakcji władz miasta. Dopiero teraz, kiedy sprawa dopalaczy jest jednym z głównych tematów ogólnopolskich mediów, władze Wałbrzycha przyłączyły się do walki ze specyfikami.

Do porządku obrad najbliższej sesji rady miejskiej, planowane jest wprowadzenie uchwały o zakazie wytwarzania i wprowadzania do obrotu dopalaczy, które zostały zdefiniowane jako substancje pochodzenia naturalnego lub syntetycznego działające na ośrodkowy układ nerwowy zbliżony do substancji psychotropowych i odurzających oraz środków zastępczych nie będących żywnością.

Jak władze miejskie chcą zakazać produkcji specyfików, którymi obecnie legalnie można handlować? Na razie nie wiadomo. Biuro prasowe wałbrzyskiego magistratu informuje również, że Piotr Kruczkowski, prezydent miasta, wystąpił z prośbą między innymi do urzędu skarbowego, inspekcji sanitarnej oraz inspekcji farmaceutycznej, o przeprowadzanie kontroli dotyczących handlu dopalaczami, w ramach kompetencji tych placówek. Wzorem Bydgoszczy, wałbrzyscy strażnicy miejscy, mają legitymować młodzież korzystającą ze sklepów z dopalaczami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto