Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Willy Muscate prawdopodobnie przestanie być patronem ulicy w Tczewie

Przemysław Zieliński
Wydaje się, że doszło do porozumienia między mieszkańcami ulicy, a miłośnikami historii Tczewa...
Wydaje się, że doszło do porozumienia między mieszkańcami ulicy, a miłośnikami historii Tczewa... PRZEMYSŁAW ZIELIŃSKI
Jest porozumienie w sporze o Williego Muscate, kontrowersyjnego patrona ulicy w Tczewie. Prawdopodobnie jej nazwa zostanie zmieniona, ale Muscatego upamiętnią w inny sposób. W planach jest tablica pamiątkowa w Parku Miejskim, którego jest fundatorem, oraz sesja popularno-naukowa.

Podczas poprzedniego posiedzenia komisji ds. opiniowania nazw ulic w mieście pod adresem Williego Muscate, filantropa i przedsiębiorcy, który ufundował m. in. Park Miejski, padły zarzuty, że był masonem i polakożercą. Radni poprosili Fabrykę Sztuk oraz Miejską Bibliotekę Publiczną o informacje biograficzne. Okazuje się, że większość materiałów na ten temat znajduje się w archiwach w Gdańsku i Bydgoszczy. Sprawdzono też źródła podane przez jednego z mieszkańców, według których Muscate zwolnił dwóch Polaków ze swojej fabryki za mówienie po polsku.

- W organie prasowym Hakaty, gazecie „Die Ostmark”, nie znalazłem jednak żadnej wzmianki na ten temat - powiedział Krzysztof Korda, historyk i przewodniczący komisji.

Po poprzednim posiedzeniu komisji mieszkańcy skierowali do radnych wniosek o zmianę nazwy ulicy na Kusocińskiego, ponieważ ulica Muscate stanowi przedłużenie Kusocińskiego. Mieszkańcy przekonywali, że chcą zmiany ulicy wyłącznie ze względów ekonomicznych, choć to oni we wrześniu ub. roku pisali do prezydenta Tczewa, że nie chcą być „utożsamiani z niemieckim masonem Panem Willym Muscata” (pisownia oryginalna).

- Nie ciągnijmy już tego wątku - prosili.

O superlatywach pisanych pod adresem Muscatego przez Edmunda Raduńskiego, autora pierwszej w języku polskim monografii miasta, i Romana Landowskiego, mówiła Eleonora Lewandowska, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Tczewskiej, która zaproponowała przygotowanie sesji popularnonaukowej na temat tego filantropa i przedsiębiorcy.

- Gdyby mieszkańcy od początku mówili o powodach ekonomicznych zmiany nazwy ulicy, to nie chcielibyśmy uprzykrzać im życia, ale padły nieprawdziwe zarzuty wobec Muscatego, które postanowiliśmy wyjaśnić - powiedział Łukasz Brządkowski. - Jego właściwym uhonorowaniem będzie nie tylko konferencja, ale i tablica pamiątkowa w parku, który ufundował, odsłonięta w przyszłym roku, kiedy mija 100. rocznica jego śmierci. Odpowiedni kamień w parku już czeka. Taka tablica miała zostać na nim umocowana tuż po jego śmierci, ale przeszkodziła w tym I wojna światowa.

Radni ostatecznie zadecydowali o przyjęciu wniosku o zmianę nazwy ulicy na Kusocińskiego i upamiętnieniu Muscatego tablicą w parku. Uchwałę tej treści musi jeszcze przyjąć Rada Miejska.

Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu Dziennika Tczewskiego

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto