Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wójt gminy Tczew usłyszy wyrok przed II turą wyborów samorządowych [ZDJĘCIA]

Przemysław Zieliński
PRZEMYSŁAW ZIELIŃSKI
W poniedziałek, 29 października, wójt gminy Tczew Roman Rezmerowski usłyszy wyrok w sprawie związanej z błędami w oświadczeniach majątkowych. Prokurator chce dla samorządowca kary więzienia w zawieszeniu oraz grzywny w wysokości 5 tys. zł.

Przypomnijmy, że Roman Rezmerowski usłyszał zarzuty podania nieprawdy poprzez niewykazywanie części posiadanych środków pieniężnych w oświadczeniach majątkowych, składanych w latach 2011-2015. Śledczy zainteresowali się oświadczeniami samorządowca po zawiadomieniu złożonym przez Urząd Kontroli Skarbowej w Gdańsku. Urzędnicy zakwestionowali jedno z oświadczeń włodarza. Kolejne zaczęła już sprawdzać prokuratura, posługując się przy tym analizą rachunków bankowych wójta, zabezpieczając ich historię, a także przesłuchując świadków.

W oświadczeniach wójt nie wykazał m. in. blisko 43 tys. zł zgromadzonych na koncie małżonki. Wójt miał do nich dostęp, ale jak zeznał, nie korzystał z tej możliwości i nie wiedział, jaką sumę uzbierała małżonka. Z tego też powodu nie wpisał kwoty do oświadczenia majątkowego, mimo iż małżonkowie nie mają rozdzielności majątkowej. Nie znalazł się w nim także samochód osobowy zakupiony przez syna wójta za 18 tys. zł. Roman Rezmerowski został wpisany do dowodu rejestracyjnego po to, aby obniżyć składkę ubezpieczenia. Myślał, że wartość pojazdu należy podzielić na połowę (około 9 tys. zł), a do oświadczeń nie trzeba wpisywać mienia ruchomego o wartości powyżej 10 tys. zł. Trzeba za to zaznaczać mienie kupione od gminy. W 2003 r. wójt na drodze przetargu zakupił działkę. Wpisał ją do odpowiedniej rubryki, ale w kolejnych latach nieruchomość umieszczał już tylko wśród posiadanego mienia, nie zaznaczając, że działkę odkupił od samorządu, którym kieruje. Według kodeksu karnego za czyny te grozi maksymalna kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Podczas piątkowej (26 października) rozprawy przed Sądem Rejonowym w Tczewie zeznawała emerytowana pracowniczka Urzędu Kontroli Skarbowej, która kontrolowała oświadczenie wójta za 2014 r., od czego zaczęły się problemy samorządowca.

- W wyniku postępowania wykazałam nieprawidłowości - zeznała kobieta. - Wójt złożył wyjaśnienia, tłumacząc, że nie dysponował środkami znajdującymi się na koncie żony oraz nie znał wysokości zebranej kwoty. Zawiadomienie o nieprawidłowościach trafiło do prokuratury.

Podczas rozprawy zeznawała też urzędniczka odpowiedzialna w Urzędzie Gminy Tczew za gospodarkę nieruchomościami. Kobieta nie pamiętała szczegółów transakcji sprzedaży gminnej nieruchomości wójtowi w 2003 r., dlatego odczytano jej zeznania złożone na policji:

- Nie pamiętam, ilu było chętnych na działkę w Turzu, ale pamiętam, że żona wójta zaproponowała podczas licytacji najwyższą cenę. Nie było zastrzeżeń co do wyceny działki.

Obrońca wójta Mariusz Liegmann złożył wniosek dotyczący ustalenia ewentualnych czynności podejmowanych przez wójta na koncie żony. Prokurator Prokuratury Rejonowej Gdańsk - Śródmieście Michał Kroplewski ripostował, że wniosek nie ma znaczenia dla sprawy. Dodał, że śledczy nie sprawdzali oświadczeń składanych przed 2011 r. ponieważ doszło już do przedawnienia ewentualnych nieprawidłowości.

- Nie może urzędnik na tak eksponowanym stanowisku robić podstawowych błędów w oświadczeniach majątkowych, mając do dyspozycji tylu prawników zatrudnianych przez gminę - powiedział Wiesław Kożyczkowski ze Stowarzyszenia Przeciwdziałania Korupcji, Niegospodarności i Obrony Praw Człowieka „EFAS”, które jest stroną społeczną postępowania.

Prowadząca rozprawę asesor Aleksandra Jakubiak wniosek obrony odrzuciła tłumacząc, że w oczywisty sposób zmierza on do wydłużenia postępowania, a w zebranych dowodach takie dane już są zawarte.

- W mojej ocenie oskarżony umyślnie składał oświadczenia majątkowe niezgodne ze stanem faktycznym – powiedział prokurator Michał Kroplewski. - Oskarżony posiadał wiedzę o środkach zebranych na koncie żony, a jeśli nie, to powinien dopytać, bo wiedział przecież, że żona pracuje.

Prokurator wniósł o uznanie wójta winnym zarzucanych czynów oraz skazanie go na 1 rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, grzywnę w wysokości 5 tys. zł i uiszczenie opłat sądowych.

- Jak policzyłem wójt w sumie zataił ponad 250 tys. zł, dlatego grzywna proponowana przez prokuraturę jest za niska - skomentował Wiesław Kożyczkowski. - Powinna wynieść „skromne” 50 tys. zł, tym bardziej, że wójt przyznał się do błędu. Społeczeństwo powinno wiedzieć, że została wymierzona także kara finansowa.

- Oskarżony podał w oświadczeniach nieprawdę, ale to za mało, aby uznać, że oświadczenia były fałszywe i nieszczere - mówił mecenas Mariusz Liegmann. - Przyznał się też do omyłek rachunkowych. Wiedział, że żona pracuje i otrzymuje wynagrodzenie, ale myślał, że jest ono wydawane na bieżące potrzeby, a żona nie informowała go o swoich oszczędnościach. Fakt, że nie zwrócił na to uwagi nie musiało być umyślne, należy raczej mówić o niedbalstwie. Nie miał też powodu, żeby zatajać prawdę o nabyciu nieruchomości od gminy. Gdyby chciał coś ukryć, to musiałby usuwać dokumenty z Biuletynu Informacji Publicznej.

Obrońca włodarza wniósł o uniewinnienie lub ewentualne warunkowe umorzenie postępowania. W ostatnim słowie Roman Rezmerowski zapewnił, że nie miał na celu kłamać w oświadczeniach majątkowych i poprosił o łaskawy wyrok. Sąd odroczył wydanie wyroku do poniedziałku, 29 października. Wójt usłyszy go więc jeszcze przed II turą wyborów samorządowych, podczas których 4 listopada zmierzy się z przewodniczący Rady Gminy Krzysztofem Augustyniakiem. Do czasu wyborów wyrok nie będzie jeszcze prawomocny.

Tczew NaszeMiasto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto