To wynik kontroli dokonanej przez inspektorów konserwatora pod koniec ubiegłego roku na miejscu wykopalisk.
- Kontrola potwierdziła, że mimo naszego orzeczenia o konieczności zabezpieczenia reliktów zamku według przygotowanego przez nas projektu (z sierpnia 2011 r. - dop. red.), od czasu wpisania go do rejestru zabytków mury nie zostały zakonserwowane - informuje Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Z decyzji konserwatora zadowoleni są miłośnicy historii Tczewa, choć zauważają, że jest ona spóźniona o cztery lata. Od dawna alarmowali o katastrofalnym stanie XIV-wiecznych murów, wystawionych na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych, grzybów i glonów oraz zalewanych przez wody Wisły w okresie powodzi.
- Nie mniej cieszy nas, że w końcu państwowe instytucje zobowiązane do ochrony zabytków historii podjęły niezbędne zadania - podkreśla Michał Kargul, prezes Oddziału Kociewskiego Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego w Tczewie. - Mamy tylko nadzieję, że nie ograniczą się jedynie do wyznaczenia terminu, ale także dopilnują, by został on dotrzymany.
Tymczasem właściciel nieruchomości przy ul. Zamkowej zastanawia się nad odwołaniem od nakazu konserwatora.
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu Dziennika Tczewskiego
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?