Znani sportowcy w żorskiej podstawówce

Artykuł sponsorowany
461 – tyle punktów zdobyli reprezentanci Szkoły Podstawowej nr 13 im. Polskich Olimpijczyków w Żorach w rywalizacji, którą 27 lutego przeprowadzili w ich placówce ambasadorzy Drużyny Energii. Oznacza to, że śląska szkoła objęła prowadzenie w ogólnopolskiej rywalizacji szkół i ma szanse już w marcu zapewnić sobie udział w jej wielkim finale.

- Jak zmobilizować uczniów? Najważniejszy jest przykład. Trzeba ćwiczyć z dziećmi: samemu wykonywać wszystkie ćwiczenia i rozgrzewki oraz zachęcać – najlepiej poprzez okazywanie sympatii i życzliwości. Drużyna Energii przyszła do nas w odpowiednim czasie. Chcieliśmy w tym roku pokazać, jak wykorzystać współczesne środki komunikacji do podniesienia sprawności fizycznej. Wkrótce uruchomimy też kanał Youtube, na którym sami pokazywać będziemy uczniom ćwiczenia – mówi Artur Brańczyk, nauczyciel wychowania fizycznego w żorskiej „trzynastce”.

Zaangażowanie uczniów sprawiło, że Szkoła im. Polskich Olimpijczyków zwyciężyła w styczniowej rywalizacji i to właśnie tu przyjechali ambasadorzy Drużyny Energii - Mistrz świata i Europy w siatkówce – Krzysztof Ignaczak, strzelec bramki dla piłkarskiej reprezentacji Polski na legendarnym stadionie Wembley – Marek Citko, najpopularniejszy sportowy Youtuber w naszym kraju – Krzysztof Golonka oraz twórca kultowego programu „Turbokozak” – Bartosz Ignacik.

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 13 im. Polskich Olimpijczyków w Żorach pod okiem ambasadorów rywalizowali w czterech konkurencjach sportowych. Łącznie reprezentanci zdobyli dla szkoły aż 461 punktów. Uzyskany wynik pozwolił im wyprzedzić na liście zwycięzców najlepszych w grudniu - Zespół Szkolno-Przedszkolny z małopolskich Olszyn. Wystarczy, że okażą się lepsi od choć jeszcze jednej odwiedzonej przez ambasadorów szkoły, a zapewnią sobie awans do wielkiego finału Drużyny Energii. Jest o co walczyć, bo nagrodą dla zwycięskiej szkoły jest wyposażenie sali gimnastycznej.

- Nauczyciele z Żor mogą być dumni ze swoich uczniów. Wykazali się oni nie tylko bardzo dobrym przygotowaniem, ale i mocną psychiką. To ważne, bo to właśnie głowa decyduje w największej mierze o późniejszych sukcesach w sporcie – podkreślał Krzysztof Ignaczak.

Szkołom grającym w Drużynie Energii pozostało już niewiele czasu na walkę o przepustkę do wielkiego finału. Mają oni jeszcze dwa miesiące na nagrywanie filmów z ćwiczeniami od ambasadorów. Czy opłaca się starać? Zuzia Karwowska, której z 34 punktami na 40 możliwych przypadł tytuł najlepszego zawodnika rywalizacji w Żorach, nie ma wątpliwości, że tak. – Drużyna Energii jest bardzo fajna dzięki temu, że ma dużo konkurencji i można się przy niej świetnie bawić. Niesamowicie było spotkać ambasadorów, zwłaszcza Krzysztofa Golonkę i Krzysztofa Ignaczaka – mówi.

Drużyna Energii to ogólnopolski program sportowo-edukacyjny, skierowany do uczniów klas VI i VII szkół podstawowych. Główny cel to zachęcenie młodych ludzi do aktywności fizycznej. - Zdecydowaliśmy się wesprzeć ten projekt, bo jak żaden inny zachęca dzieci i młodzież do aktywności fizycznej, jednocześnie wykorzystując nowoczesne sposoby komunikacji z młodymi zawodnikami - mówi Adam Kasprzyk, rzecznik prasowy Grupy Energa. – Wysokie zainteresowanie ze strony uczniów potwierdza, że idziemy dobrą drogą – dodaje.

Drużyna Energii gra pod patronatem Instytutu Matki i Dziecka oraz Ministra Sportu i Turystyki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto