Niestety nie udało się starogardzkim siatkarzom zdobyć miejsca w II lidze. Aby awansować SKS Starogard będzie musiał wygrać III ligę, a potem przedrzeć się przez trudne baraże.
Pisaliśmy w okresie wakacyjnym, że siatkarze SKS Starogard liczą po cichu na wycofanie się z rozgrywek jakiegoś zespołu II-ligowego. Umożliwiłoby to wskoczenie na jego miejsce. Ta opcja jednak przepadła i kociewscy gracze przynajmniej przez sezon będą występować w III lidze.
- 14 listopada odbędzie się spotkanie, na którym opracowany zostanie system rozgrywek - mówi Jacek Toczek, drugi trener siatkarzy SKS Starogard. - Wstępnie wiemy, że chęć rywalizacji zgłosiło sześć drużyn.
Taki doświadczony zespół jak SKS nie powinien mieć problemów z awansem. Dlatego też podczas meczów III-ligowych będą występowali głównie juniorzy. Potem jednak przyjdzie walka w dwustopniowych barażach, w których starogardzianie, gdy awansują zmierzą się z rywalami z całej Polski. Najpierw będzie czekała ich gra w 4-zespołowych półfinałach, potem w przypadku awansu w finale.
- Utrzymać się jest zdecydowanie łatwiej niż awansować - powiedział Jacek Toczek. - W barażach będziemy korzystać dodatkowo z zawodników, którzy zakończyli wiek juniora i w większości studiują na AWFiS w Gdańsku.
W rywalizacji nie pomoże jedynie Patryk Michna, który został wypożyczony do II-ligowej Gedanii Gdańsk. Reszta zawodników wyraziła chęć pomocy w awansie do II ligi.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?