MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bez swojej kotłowni ani rusz

(rako)
Władze gminy Czarna Woda chcą się uniezależnić od starej i kosztownej kotłowni zakładowej. Na zdjęciu Zbigniew Benendt podczas pracy w kotłowni Zakładu Płyt Pilśniowych. Fot. Rafał Kosecki
Władze gminy Czarna Woda chcą się uniezależnić od starej i kosztownej kotłowni zakładowej. Na zdjęciu Zbigniew Benendt podczas pracy w kotłowni Zakładu Płyt Pilśniowych. Fot. Rafał Kosecki
Mieszkańcy Czarnej Wody z niepokojem patrzą na Zakłady Płyt Pilśniowych, które przeżywają poważne problemy ekonomiczne. Zastanawiają się czy nadal będą one dostarczać im ciepło ze swojej kotłowni.

Mieszkańcy Czarnej Wody z niepokojem patrzą na Zakłady Płyt Pilśniowych, które przeżywają poważne problemy ekonomiczne. Zastanawiają się czy nadal będą one dostarczać im ciepło ze swojej kotłowni. Samorząd miejski Czarnej Wody robi wszystko, aby grzejniki w mieszkaniach czarnowodzian nie przestały być ciepłe. Wszyscy jednak nerwowo czekają na wiosnę i ocieplenie.

- Aby zażegnać trudną sytuację w ramach wzajemnych rozliczeń za dostarczanie ciepła gmina zakupiła niezbędny opał - mówi Jan Grzonka, burmistrz Czarnej Wody. - Przez najbliższy czas opału na pewno nie zabraknie.
Władze gminy Czarna Woda nie czekając na poprawę sytuacji w zakładach rozpoczęły starania o pieniądze na wybudowanie alternatywnej kotłowni. Miasto musi mieć niezależne źródło energii cieplnej.
- Tak naprawdę to do przyszłego sezonu grzewczego nie mamy zbyt dużo czasu - kontynuuje Jan Grzonka. - Dlatego już w tej chwili rozpoczęliśmy intensywne starania o wybudowane komunalnej kotłowni.
Samorząd gminny liczy ponadto na pomoc m.in. starogardzkiego starostwa. Wczoraj w Czarnej Wodzie odbyło się spotkanie ze starostą starogardzkim Sławomirem Neumannem.
- Trudno już mówić o szczegółach, ale mamy nadzieję pomóc zarówno organizacyjnie jak i finansowo - powiedział nam Sławomir Neumann, starosta starogardzki. - Sprawa kotłowni jest poważna i chcemy, aby została w ciągu najbliższego półrocza rozwiązana.
W grę wchodzi wybudowanie zarówno kotłowni tradycyjnej, na węgiel czy miał, jak i ekologicznej, zasilanej innymi źródłami energii. Pojawili się nawet pierwsi inwestorzy, którzy byliby w stanie zrealizować ten pomysł na korzystnych warunkach.

Droga inwestycja

Obecnie ponad 2 tys. czarnowodzian korzysta z ciepła, jakie produkuje fabryczna kotłownia w Zakładach Płyt Pilśniowych. Zasila ona również szkołę i urząd. W sytuacji kiedy przedsiębiorstwo produkuje, wytworzona energia jest najpierw wykorzystywana na potrzeby produkcyjne, a dopiero potem, jako ciepło wtórne, trafia do mieszkań. W sytuacji, kiedy fabryka ma postój koszty produkcji ciepła diametralnie rosną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto