Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrzem Bobowej został Marcin Wąs. Urzędujący do tej pory gospodarz miasta Wacław Ligęza, miał o 11,5 proc. głosów mniej

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
O ile przewaga Wacława Ligęzy, urzędującego burmistrza Bobowej w pierwszej turze wyborów była znikoma, bo wyniosła zaledwie 0,3 procent, to w drugiej turze jego kontrkandydat - Marcin Wąs zostawił sporo w tyle doświadczonego samorządowca. Podajemy nieoficjalne jeszcze wyniki.

Uznanie mieszkańców Bobowej dla Wacława Ligęzy wyniosło 44,25 proc., a dla Marcina Wąsa - 55,75 proc. Mieszkańcy Bobowej opowiedzieli się za zmianą na stanowisku burmistrza i wybrali Marcina Wąsa. Byli przy tym zgodni, bo Wacław Ligęza przegrał w sześciu Obwodowych Komisjach Wyborczych - w Bobowej (Wacław Ligęza - 748, Marcin Wąs - 786 głosów), Brzanie (Wacław Ligęza - 170, Marcin Wąs - 329 głosów), Jankowej (Wacław Ligęza - 154, Marcin Wąs - 398 głosów), Siedliskach (Wacław Ligęza - 309, Marcin Wąs - 319 głosów), Sędziszowej (Wacław Ligęza - 89, Marcin Wąs - 128 głosów), Stróżnej (Wacław Ligęza - 162, Marcin Wąs - 230 głosów), Wilczyskach (Wacław Ligęza - 748, Marcin Wąs - 786 głosów). Wacław LIgęza wygrał tylko w OKW w Wilczyskach (Wacław Ligęza - 295, Marcin Wąs - 238 głosów).

Już w południe wszystko wskazywało na to, że bobowianie pójdą tak licznie do urn, jak zrobili to w pierwszej turze wyborów samorządowych. Po godzinie 17 frekwencja w gminie Bobowa według Państwowej Komisjii Wyborczej przekroczyła 50 procent (50,79). Jej wyniki są dość zbliżone do tych z pierwszej tury wyborów, gdzie o godz. 12 PKW odnotowała 25,29 proc, a do godz 17 - 50,10 procent.

Urzędujący burmistrz Bobowej Wacław Ligęza miał w tych wyborach samorządowych aż dwóch kontrkandydatów. W pierwszej turze zmierzył sięz Marcinem Wąsem, na co dzień pracownikiem banku i Dorotą Popielą, pracującą, jako skarbniczka w Gminie Ciężkowice, która odpadła już na pierwszym etapie rywalizacji o fotel buristrza Bobowej.

Kim jest nowy burmistrz Bobowej?

Marcin Wąs, na co dzień pracuje w Banku Spółdzielczym w Bobowej, gdzie ma duży kontakt z mieszkańcami gminy.

- Często rozmawiamy o problemach trapiących Bobową, dlatego rozumiem ich bolączki - podkreślał już przed wyborami. - Ponadto jestem ławnikiem sądowym i Przewodniczącym Rady Ławniczej Sądu Rejonowego w Gorlicach. To funkcje, które z kolei pozwalają mi w szczególny sposób zrozumieć specyfikę problemów, z jakimi borykają się mieszkańcy, a także dały mi doświadczenie w procesach administracyjnych - dodaje.

Kandydat bardzo docenia lokalną kulturę i wie, jak ważne jest kultywowanie tradycji. Od 17 lat jest członkiem znanego w Polsce i za granicą Regionalnego Zespołu Lipniczanie, który promuje bogate dziedzictwo i miejscowe tradycje kulturowe Pogórzan. Jako pasjonata tańca i śpiewu, często można go zobaczyć w stroju ludowym, który nosi z dumą.

- Gmina Bobowa dysponuje dużym potencjałem w postaci swoich mieszkańców, którzy są ambitni i pracowici, jednak potrzebuje dobrego gospodarza, który ma klarowną wizję rozwoju, ale też dostrzega realne potrzeby lokalnej społeczności - mówi z przekonaniem. - Te dwie rzeczywistości muszą się uzupełniać. Z naszą gminą jestem związany od urodzenia, to moje miejsce na ziemi, gdzie chcę żyć i rozwijać się. Dlatego mój program wyborczy został oparty na rzeczywistych potrzebach mieszkańców, a moje postulaty zostały przyporządkowane do pięciu różnych filarów, jakimi są: jakość życia, bezpieczeństwo, młode pokolenia, rodzina i społeczność lokalna oraz wsparcie lokalnej społeczności - dodał.

Wacław Ligęza dziękuje i gratuluje

W 2018 roku Wacław Ligęza nie miał kontkandydata. Tym razem jednak posada burmistrza w Bobowej była łakomym kąskiem. Po znakomitym czasie wielu inwestycji i prowadzeniu bardzo rozważnej polityki finansowej, obecny burmistrz i ustępująca rada zostawili budżet miasta ze znikomym, bo kilkuprocentowym zadłużeniem, zresztą umarzalnym w formie pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Na dodatek już w tegorocznym budżecie Bobowej, wypracowali spory zastrzyk gotówki na kolejne ważne dla miasta inwestycje.

O ile ich praca na pewno jest doceniana, to wynik wyborów pokazał, że dość liczna grupa mieszkańców chciała zmian.

Ustępujący burmistrz Bobowej po dżentelmeńsku i z klasą, z której jest znany, napisał w mediach społecznościowych: - Dziękuję Wszystkim Mieszkańcom Miasta i Gminy Bobowa, którzy wzięli udział w wyborach samorządowych. W sposób szczególny składam podziękowanie tym, którzy oddali swój głos na moją osobę. Gratuluję Panu Marcinowi Wąsowi wygranej w II turze wyborów na Burmistrza Bobowej. Życzę wielu sukcesów w nadchodzącej kadencji - czytamy w wiadomości, którą opublikował tuż po godz. 22

Podawane przez nas wyniki są nieoficjalne.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto