Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy pielęgniarkom rzeczywiście ułatwia się odnawianie prawa do wykonywania zawodu?

Jagoda Kicka
Jagoda Kicka
pixabay
Chociaż w szpitalach brakuje pielęgniarskiego personelu, to powrót do zawodu nie jest wcale prostą sprawą.

Zgłosiła się do nas pani Barbara, która po latach nieobecności próbuje odnowić prawo do wykonywania zawodu. W zawodzie pielęgniarki pracowała od 1988 roku. Najpierw na oddziale ginekologicznym, później położniczym, a na końcu na izbie przyjęć. 15 lat temu postanowiła wyjechać do Irlandii i zrezygnowała z pracy w szpitalu. Teraz chciałaby wrócić do zawodu, ale jak się okazuje nie jest to łatwy proces.

Odnowienie prawa wykonywania zawodu

Wiadomo, że w medycynie zmiany następują praktycznie co miesiąc, także nikogo nie dziwi, że po takim długim czasie nieobecności w tej profesji potrzebne jest odnowienie praw wykonywania zawodu.

- Naczelna powiedziała mi, że po tak długiej przerwie będę musiała odbyć na początek półroczny staż – wyjaśnia pani Barbara. - Problem w tym, że przez ten czas pracowałabym za darmo – dodaje.

Okres odbywania stażu zależy od tego jak długą nieobecność w zawodzie mają pielęgniarki.
- Zgadza się, że po okresie dłuższym niż 10 lat jest to 6 miesięcy, ale może zdarzyć się
tak, że ten staż potrwa zaledwie 3 – wyjaśnia Anna Czarnecka, Przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych.

Staż to dopiero początek

Aby pracować na jakimkolwiek oddziale pielęgniarka potrzebuje kursów lub specjalizacji.
- U naczelnej dowiedziałam się, że po odnowieniu praw mogę zdecydować na jakim oddziale bądź w jakiej przychodni zostaję, co wiąże się z kolejnymi kursami, studiami bądź specjalizacją, za którą płacę z własnej kieszeni – mówi pani Barbara. - Koszt jednego kursu to ok. 2 tys. zł. - dodaje.

Według Przewodniczącej Izby Pielęgniarek i Położnych podana przez naszą rozmówczynię kwota jest nie adekwatna do faktycznych kosztów kursów.

- Jeżeli pani chce pracować, np. w przychodni musi skończyć kurs szczepień czy leczenia ran i to są kursy rzędu 300-400 zł. - mówi Czarnecka. - Można również uzyskać częściową refundację lub zarejestrować jako osoba bezrobotna i wówczas otrzymać zapłatę za odbyty staż. Żeby jednak to zrobić wcześniej trzeba mieć porozumienie z pracodawcą - dodaje.

Zaległe składki na Izby Pielęgniarskie

Do wszystkich kosztów za kursy dochodzi jeszcze opłacenie zaległych składek. Izby Pielęgniarskie to samorząd, który prowadzi swoją działalność ze składek – z nich również może dofinansować pielęgniarkom szkolenia.

- Ściąganie ich ze wszystkich lat byłoby absurdem, ale zgodnie z uchwałą pani, która chce odnowić prawo wykonywania zawodu musi zapłacić składki z 3 zaległych lat – mówi Czarnecka. - Dodam jeszcze, że przepis mówi iż jeden dzień niepłacenia składki powoduje, że pielęgniarki nie można dopuścić do pacjenta, bo może to oznaczać, że jest nieubezpieczona albo ma nieaktualne prawo wykonywania zawodu.

- Na spokojnie wyliczyłam sobie, że wszystkie kursy, półroczny darmowy staż oraz zaległe
składki wyszłyby mnie około 20 tys. zł – mówi nasza rozmówczyni. - Do emerytury brakuje mi nie wiele lat i w takim wypadku stwierdzam, że powrót do zawodu nie jest niestety dla mnie – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniew.naszemiasto.pl Nasze Miasto