Owocnej, bo samorząd wykładał na tę działalność 200 tys. zł rocznie, a do kasy gminy wracało trzy razy tyle. Pracy przy tym dużo nie było, bo fotoradar był własnością prywatnej firmy, która sama "dbała" o to, aby urządzenie na siebie zarabiało. Czemu zatem zrezygnowano z tak intratnego dochodu? Nieoficjalnie mówi się, że do urzędu trafiało zbyt wielu skarżących się na mandaty pelplinian.
- Skarżono się, bo nikt nie lubi mandatów - mówi Andrzej Stanuch, burmistrz Pelplina. - Sam interweniowałem u przedstawicieli firmy, aby stawiali fotoradar w centrum miasta, a nie na wyjeździe, gdzie większość przyspiesza. Ale nie jest to główny powód wycofania fotoradaru. W związku z tym, że urządzenie należało do prywatnej firmy, mieliśmy na głowie kontrole niemal wszystkich instytucji wyznaczonych w państwie do przestrzegania prawa np. prokuratury.
Te argumenty nie przekonały zwolennika powrotu do miasta fotoradaru.
- Statystyki pokazują, że zmniejszyły się drogowe wypadki śmiertelne na terenie gminy Pelplin - tłumaczył Dariusz Górski radny, policjant z zawodu. - Skargi otrzymujących mandaty nie jest moim zdaniem dobrym powodem, aby wycofać fotoradar. Trzeba dbać o bezpieczeństwo mieszkańców, a profilaktyka jest najistotniejsza.
Burmistrz z potrzebą profilaktyki się zgodził, ale fotoradaru na razie nie zakupi.
- To drogi sprzęt, a na wynajęcie firmy już się raczej nie zdecydujemy - tłumaczy. - Być może uda się zdobyć środki z zewnętrznych programów na poprawienie bezpieczeństwa.
To nie był jedyny wniosek związany z prędkością na sesji. Kolejny dotyczył ograniczenia prędkości przy katedrze, które obecnie wynosi... 20 km na godzinę. Złośliwi twierdzą, że ma ją szansę przekroczyć co szybszy pieszy, a już na pewno każdy rowerzysta. Na sesji padła propozycja, aby dozwolona prędkość wynosiła tam 40 km na godzinę.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?