MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Drzwi ze śmigłem

Maciej Jędrzyński
Model w kształcie drzwi ważył znacznie mniej niż... prawdziwe drzwi. Przywiózł go do Linowca Mirosław Jancewicz z Gdyni.
Model w kształcie drzwi ważył znacznie mniej niż... prawdziwe drzwi. Przywiózł go do Linowca Mirosław Jancewicz z Gdyni.
Pomysłowość modelarzy nie zna granic. Miłośnicy modelarstwa lotniczego po raz kolejny udowodnili to w Linowcu, w gminie Starogard Gd. Część z nich zaprezentowała w konkursie latające dziwadła i nietypowe konstrukcje.

Pomysłowość modelarzy nie zna granic. Miłośnicy modelarstwa lotniczego po raz kolejny udowodnili to w Linowcu, w gminie Starogard Gd. Część z nich zaprezentowała w konkursie latające dziwadła i nietypowe konstrukcje. Zobaczyć można było na przykład samoloty w kształcie świnki, telefonu komórkowego, nietoperza, żółwia, a nawet drzwi.

- To konstrukcja, która wymyślona została we Francji w latach 80. - mówi twórca modelu-drzwi, Mirosław Jancewicz z Gdyni. - Oryginalnie, w tłumaczeniu z francuskiego, konstrukcja ta nazywa się dosyć dziwnie, a mianowicie Drzwi od WC. A my nazwaliśmy model Henio. Tak zwyczajnie.
Publiczność, która jak zwykle dopisała, interesowała się też modelem Grzegorza Pietruchy z Pasłęka. Przyzwyczajeni już jesteśmy do coraz to bardziej zaskakujących funkcji telefonu komórkowego, ale "komórka" ze śmigłem, to już absolutna nowość.
- Kolega miał telefon z kolorowym panelem, który bardzo mi się podobał, więc sobie pomyślałem, że może mógłbym zrobić taki model. I tak się stało - wyjaśnia Grzegorz Pietrucha, dodając, że model zrobiony został ze styropianu i także jest zdalnie sterowany.
To nie był jedyny uczestnik imprezy z Pasłęka. Na przykład Jan Zawistowski, stały uczestnik Aero Model Show, przywiózł w tym roku model w kształcie żółwia.
Nie sposób było nie zauważyć samolotu w kształcie świnki. Dodajmy, że cały był różowy.
- Pomysł był mój i mam nadzieję, że model poleci jak należy - stwierdza Radosław Seroczyński z Rumi. - Nie jest to jednak jedyny model jaki tu przywiozłem. Drugi, w kształcie nietoperza, powstał według opisu z niemieckiego czasopisma, ale jest niestabilny w locie.
Aero Model Show to jednak także i pokazy tradycyjnych modeli latających. W tym roku można było zobaczyć m.in. helikoptery, czy konstrukcje historyczne z I i II wojny światowej. Ze swoimi samolotami przyjechali też młodzi modelarze. Wśród nich znaleźli się dwaj koledzy z Pieniężna, 11-letni Artur Trukawka i 12-letni Piotr Gradecki.
- Nasi koledzy wolą grać w piłkę nożną, a my po prostu budujemy modele
- śmieje się Artur.
- I tak już pewnie będzie przez wiele następnych lat - dodaje Piotrek Gradecki.
Warto też zaznaczyć, że impreza przyciągnęła, po raz kolejny zresztą, wielu mieszkańców, którzy mieli okazję, aby ciekawie spędzić wolny czas.

Coroczny show

VII Aero Model Show odbył się w niedzielę, na istniejącym tam od kilku lat lotnisku modelarskim. Impreza ma ogólnopolski charakter, gdyż uczestniczą w niej hobbiści nie tylko z województwa pomorskiego.
Pomysłodawcą tego corocznego przedsięwzięcia jest Krzysztof Szykowski ze Starogardu Gd., który realizuje Aero Model Show razem z innymi członkami Kociewskiego Stowarzyszenia Modelarzy. Na lotnisku startują nie tylko szybowce, czy zdalnie sterowane samoloty, gdyż w ramach imprezy dobywa się także konkurs latających dziwolągów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto