1 z 3
Następne
Felieton "Na noże i widelce". Najsmaczniejsze jedzenie jest na żywym ogniu. Potwierdza to dziki kucharz ze Szwecji
Dziki kucharz ze Szwecji
Erik Brännströms, dziki kucharz za Szwecji pracował kiedyś w najdroższej londyńskiej restauracji, karmił tamtejszą królową i trzech Bondów, a mimo to zapragnął wrócić do natury, do najpierwotniejszej formy gotowania – do gotowania na żywym, otwartym ogniu z rozłupanych polan na lokalnym, naturalnym produkcie