Finał wojewódzki młodziczek i młodzików w Starogardzie Gd.

Dwa starogardzkie zespoły były gospodarzami turniejów finałowych ligi wojewódzkiej młodzików i młodziczek w siatkówce. SKS Starogard Gd. zwyciężył, zaś dziewczęta UKS Libero Starogard Gd. zjadła trema i zakończyły rozgrywki na ostatnim miejscu.

W finale wojewódzkim grają cztery zespoły. Rozgrywane są cztery turnieje, w każdym występują trzy drużyny, jedna pauzuje. Tak się złożyło, że gospodarzami pierwszych były starogardzkie zespoły. Całkowicie zawiodły dziewczęta z UKS Libero Starogard Gd. i to nie fakt porażek, ale ich styl był najbardziej bolesny. W pierwszym swoim spotkaniu uległy zdecydowanie z Gedanią Gdańsk 0:2 (15:25, 13:25). Gdańszczanki wcale nie grały tak dobrze, to starogardzianki poddały się jeszcze przed rozpoczęciem spotkania. Wydawało się, że kryzys został przełamany w drugim meczu z Orłem Malbork. Po pierwszym wygranym secie 25:21, podopieczne Leszka Sintka prowadziły w drugim już 23:19, by ostatecznie przegrać do 23. W trzecim secie, podłamane zawodniczki Libero przegrały gładko do 8.
- Tak słabo moje podopieczne jeszcze nigdy nie zagrały - stwierdził podłamany Leszek Sintek, trener UKS Libero Starogard Gd. - Nic nie funkcjonowało, kiepska była zagrywka, szwankowały odbiór i blok.
W takiej formie nie można liczyć na odnoszenie wygranych, dlatego dobrze się stało, że UKS Libero w ten weekend pauzuje. Być może uda się odbudować formę i powalczyć jeszcze o drugie miejsce w województwie, dające przepustkę do ćwierćfinałów mistrzostw Polski.

W zupełnie innym nastroju był Jacek Toczek, trener młodzików SKS Starogard Gd. Aby grać w finale wojewódzkim musiał bić się w barażach. Wcześniej uczestniczył w turnieju w Dreźnie, rywalizując z zespołami kadetów. Nadmiar gry wyszedł chyba jednak jego podopiecznym na dobre. W pierwszym spotkaniu pokonali Omegę Gdynia 2:0 (25:12, 25:18), w drugim rozbili GTS Gdańsk 2:0 (25:18, 25:14). Za tydzień młodzi starogardzianie pojadą na turniej do Gdyni, gdzie rozegrają m.in. kluczowe spotkanie z zespołem z Lęborka. Ewentualna wygrana przybliżyłaby ich do zdobycia tytułu mistrza województwa pomorskiego i prawa gry w ćwierćfinałach mistrzostw Polski. Nie wydaje się bowiem prawdopodobne, aby Omega czy GTS potrafiły w kolejnych turniejach nawiązać walkę z dobrze dysponowanymi starogardzianami.
SKS Starogard Gd: Patryk Wiśniewski, Paweł Reszczyński, Jędrzej Zieliński, Jacek Banach, Maciej Chmielecki, Mateusz Adamiak, Filip Toczek, Arkadiusz Berg, Dariusz Czapski, Kamil Landowski, Andrzej Zduński, Mieszko Jończyk, Wojciech Szczepański.
UKS LIBERO Starogard Gd: Sandra Urbańska, Patrycja Rzoska, Kamila Kotlewska, Sara Binerowska, Paulina Szymula, Daria Łosiak, Paulina Chraniuk, Sylwia Stopa, Karolina Anhalt.