Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Gniew: w pożarze stracili cały dobytek. Potrzebują naszej pomocy

Sebastian Dadaczyński
- W jednej chwili straciliśmy wszystko - dom i cały dobytek - mówią ze łzami w oczach Beata i Marek Rynkowscy z osady Małe Wiosło w gminie Gniew. Cudem się im nic nie stało w pożarze.

- Sąsiadka krzyknęła, że z komina naszego domu wydobywa się czarny dym. Mąż otworzył drzwiczki w kominie i w tym momencie buchnął ogień do mieszkania. Nie było szans, by go ugasić, coś uratować. Wszystko szybko się zajęło - relacjonuje pani Beata.

Na szczęście małżeństwu nic się nie stało, ale wystarczyło niewiele czasu, by drewniany dom spłonął doszczętnie. - Ogień chłonął wszystko, tylko było słychać, jak strzela rozgrzany eternit - dodaje pan Marek.

Rynkowskim brakuje wszystkiego. Nie mają mebli, pralki, lodówki. W środę od sąsiadów oraz pracowników socjalnych Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gniewie otrzymali pierwszą odzież i żywność, choć wszyscy przyznają, że za chwilę będzie potrzebne kolejne wsparcie.

Dlatego apelujemy do Internautów naszego portalu o pomoc dla pogorzelców. Sprawmy, by przynajmniej Wielkanoc mogli spędzić godnie. Zwłaszcza że pani Beata ma niecałe 700 zł renty, a pan Marek pracuje dorywczo, więc nie stać ich na wiele. Zainteresowani proszeni są o kontakt z MGOPS w Gniewie pod numerami telefonów 58 535 22 17 lub 535 30 60 w godz. 7.30-15.30.

Rynkowskich przyjął pod swój dach były sołtys Opalenia Andrzej Cejer. - Trzeba sobie pomagać. Dziś tragedia spotkała ich, jutro może dotknąć mnie - mówi. Wczoraj Leokadia Górska, pracownik socjalny MGOPS, poinformowała nas, że pogorzelcy u pana Cejera na pewno pozostaną przez święta. Docelowo mają otrzymać lokal od gminy.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto