Gniew. Rycerze w lśniących zbrojach

W gniewskim zamku już w sobotę rozpocznie się XI Turniej Rycerski o Miecz Króla Jana III Sobieskiego. Do Gniewa z różnych stron Polski przybędzie blisko 200 rycerzy w lśniących zbrojach. Program turnieju jest bardzo bogaty. Imprezę zainauguruje Bojowy Turniej Kuszniczy i Łuczniczy. Tego typu zmagania zawierają elementy sportu i historii.

- Gniew na nowo wzrasta w potęgę - powiedział nam Jarosław Struczyński, kasztelan gniewski. - Temu też służy organizowany już po raz jedenasty Turniej Rycerski o Miecz Króla Jana III Sobieskiego. Do Gniewa ponownie przyjadą nasi wierni przyjaciele z całego kraju. Będą to zbrojni z wielu stowarzyszeń rycerskich, którzy zawsze pomagali w naszych działaniach.

Zaplanowano paradę historyczną. Będą pokazy konnych grup kaskaderskich oraz turniej pieszych walk rycerskich. - Pokazy kaskaderskie to bardzo widowiskowa atrakcja - mówi Jarosław Struczyński. - Będą m.in. pokazy szermierki i białej broni.

Zaplanowano również inscenizację turnieju konnego, podczas którego zobaczyć będzie można starcie rycerzy na kopie. Niewątpliwa atrakcja to gry i zabawy historyczne z udziałem publiczności. - Już w ubiegłym roku zorganizowano taką zabawę - wspomina Mariusz Zybura z powiatu tczewskiego. - Wzbudziła ona wiele emocji.

W kaplicy zamkowej uczestnicy imprezy usłyszą Scholę Cantorum Gymevensis. Warownia będzie przypominała średniowieczne grodzisko z podległymi osadami. W sobotni wieczór ok. godz. 22.30, odbędzie się inscenizacja historyczna pt. "Nocny, zdradziecki, uczyniony od strony zachodniej, niespodziany napad Krzyżaków na uśpioną słowiańską wioskę Nicponię." Uczestnicy zostaną przeniesieni w czasy średniowiecza. Inscenizację zaplanowano na placu turniejowym. Potrwa ona ok. 40 min. To jednak nie koniec niespodzianek.

- Zapraszamy wszystkich na nocne słuchanie muzyki na dziedzińcu zamkowym - mówi Struczyński. - Wystąpi Open Folk, w wykonaniu którego usłyszymy muzykę celtycką i folkową oraz Jacek Kowalski i Klub Świętego Ludwika, który zaprezentuje rycerską poezję francuską.

W niedzielę turniej rozpocznie się trójbojem myśliwskim. Polowanie na zwierzę, liczne przeszkody terenowe, które rycerze będą musieli pokonać, na pewno przysporzy widzom mnóstwo wrażeń i emocji. Potem będziemy świadkami Bojowego Drużynowego Turnieju Rycerskiego. Odnosi się on do tradycji średniowiecznych, kiedy to odbywały się drużynowe bitwy. Jest to przykład mocnego starcia bojowego kilkunastu osób. Finałem tegorocznego XI Turnieju Rycerskiego o Miecz Króla Jana III Sobieskiego będzie turniej pieszych walk rycerskich. Zwycięzców XI Turnieju Rycerskiego poznamy w niedzielne popołudnie ok. godz. 14. - Gniew to jedyne miasteczko na Pomorzu, gdzie czekają na nas rycerze, którzy wykazują się zdolnościami kuszniczymi i łuczniczymi - mówi Joanna Stasiak z powiatu tczewskiego. - To nie lada gratka.

Ponadto turniej rycerski to wspaniała zabawa i możliwość poznania średniowiecznych tradycji i walk. Warto uczestniczyć w tej imprezie. Mamy XXI wiek, a na zamku w Gniewie co chwilę mijamy jakąś szlachciankę, dwórkę, rycerza...

Przygotowanie turnieju jest bardzo pracochłonne, ale właśnie to, jak zapowiadają organizatorzy, pozwoli i gościom, i uczestnikom wspaniale przeżyć turniejowe dni. Organizatorem imprezy są Zamek w Gniewie, sp. z o.o., Muzeum Archeologiczne w Gdańsku i Konfraternia Św. Wojciecha.

Wstęp jest bezpłatny.