W ostatni etap spływu Andrzej Netkowski wypłynął z Grudziądza.
Jak napisał na facebooku: - Podczas ostatniego etapu Wisła pomagała i nie było problemu z utrzymaniem tempa. Jedynie mielizny pojawiły się od byłego mostu w Opaleniu do nowego mostu, kilka razy wysiadałem z kajaka.
Po drodze mijałem Nowe, Gniew, Gorzędziej, gdzie czekała mnie miła niespodzianka - kilka osób razem z sołtysem przywitało mnie z transparentem "Święty Wojciech pozdrawia". Zakończyłem moją wyprawę w Tczewie gdzie czekało na mnie wspaniałe powitanie.
Mamy dla Państwa zdjęcia z przywitania Andrzeja Netkowskiego w Tczewie.
A to już podziękowanie pana Andrzeja dla wszystkich, którzy go wspierali.
"Dziękuję bardzo wszystkim, którzy mnie wspierali, dopingowali i wierzyli, że dopłynę do Tczewa. Dziękuję mojej rodzinie, żonie Małgosi, córce Adriannie, synkowi Szymonowi.
Dziękuję Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ Solidarność, która objęła patronatem tą wyprawę, sponsorowi CERTO Broker, Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ Solidarność w Gdańsku i Krakowie.
Dziękuję koledze Henrykowi Krusińskiemu z Człuchowa, wielu kolegom i znajomym z Solidarności z PKP Cargotabor oraz ruchu abstynenckiego.
Dziękuję Straży Miejskiej z Tarnobrzegu, żołnierzom z przeprawy pontonowej, pracownikom elektrowni Połaniec i Kozienice, szefowi i bosmanowi z przystani żeglarskiej Petrochemia w Płocku.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i do zobaczenia podczas kolejnych wyzwań."
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?