Remisem 1:1 (0:0) na wyjeździe z Powiślem Dzierzgoń zakończyli rundę jesienną występujący w rozgrywkach klasy juniorów starszych podopieczni trenera Janusza Fabicha z Wisły Tczew.
W meczu XI kolejki rozgrywek tczewianie od początku do końca dyktowali warunki gry. W 20 min. spotkania nieodpowiedzialne zagranie Adama Czarneckiego sprawiło, że Wisła od tego momentu musiała grać w dziesiątkę. Mimo osłabienia tczewianie nadal przeważali, jednak nie potrafili skutecznie wykończyć akcji bramkowych. Udało się wreszcie w 72 min. Rafał Kędzierski podał futbolówkę do Jędrzeja Chyły, a ten zdobył prowadzenie dla Wisły. Emocje sięgnęły zenitu w ostatnich sekundach pojedynku. Gospodarze dążąc do wyrównania postawili wszystko na jedną kartę i przyniosło to im powodzenie. Już w doliczonym czasie gry miejscowych zawodników wsparł nawet ich bramkarz, który zapędził się na pole karne Wisły, przy rzucie rożnym wykonywanym przez Powiśle. Ryzyko opłaciło się, bo golkiper miejscowych uratował jeden punkt dla swej drużyny strzelając wyrównującego gola. Tczewianom pozostał niedosyt.
Wisła
Małkowski - Komorowski, Kaźmierski, Kaczmarczyk, Chyła, Przybytek, Jażdżewski, Czarnecki, Uhle (65 Dus), Donajski, Kędzierski.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
