MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kociewie. Pijani kierowcy tracą już swoje auta

Jacek Legawski, (kap)
Sierżant sztabowy Kazimierz Wójcik odstawił na parking kolejny samochód - bmw. Kierowca miał prawie promil alkoholu we krwi. Jak w takim tempie samochodów będzie przybywać, to policja musi już dzisiaj szukać kolejnych parkingów...
Sierżant sztabowy Kazimierz Wójcik odstawił na parking kolejny samochód - bmw. Kierowca miał prawie promil alkoholu we krwi. Jak w takim tempie samochodów będzie przybywać, to policja musi już dzisiaj szukać kolejnych parkingów...
Wymiar sprawiedliwości wziął się ostro za wszystkich, którzy kierują wszelkiego rodzaju pojazdami pod wpływem alkoholu. Janusz Struczyński, prokurator rejonowy w Starogardzie Gd.

Wymiar sprawiedliwości wziął się ostro za wszystkich, którzy kierują wszelkiego rodzaju pojazdami pod wpływem alkoholu. Janusz Struczyński, prokurator rejonowy w Starogardzie Gd. ostrzega: - Będziemy występować o znacznie surowsze kary, bo zbyt dużo osób w powiecie starogardzkim chwyta za kierownicę po wypiciu alkoholu.

W całym kraju, po zarządzeniu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, policja i prokuratura wytoczyły wręcz wojnę pijanym kierowcom.
- Nie tylko kierowcom - wyjaśnia Janusz Struczyński. - Dotyczy to wszystkich, prowadzących jakiekolwiek pojazdy pod wpływem alkoholu, jeżeli mają powyżej jednego promila alkoholu we krwi. Także rowerzystów, osób kierujących maszynami rolniczymi, czy zwykłymi wozami. Są oni zagrożeniem dla innych.
Prokurator Struczyński od dłuższego czasu był za zaostrzeniem kar dla pijanych kierowców, podobnie myślą wszyscy starogardzcy prokuratorzy. Pismo ministra Ziobry wskazało tylko możliwości działania. Koniec więc z jakimkolwiek pobłażaniem. W Starogardzie Gd. policja już realizuje to, co ustalono na specjalnym spotkaniu w prokuraturze. W niedzielę wieczorem zatrzymano kierowcę, który w wydychanym powietrzu miał ponad promil alkoholu. Dalej oczywiście nie pojechał.
- Natomiast samochód ford fiesta, został zabezpieczony na poczet przyszłym kar, które może orzec sąd - mówi nadkomisarz Bogusław Ziemba, pierwszy zastępca komendanta policji w Starogardzie Gd. - W tej chwili jest na parkingu, z którego właścicielem mamy podpisaną umowę.

Tych samochodów na parkingu może szybko przybywać, bowiem policjanci zatrzymują bardzo wielu pijanych kierowców. Czy wskutek takich działań wystarczy miejsc na policyjnych parkingach?
- O miejsce dla zabezpieczanych aut nie musimy się martwić - mówi asp. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji. - Mamy podpisane umowy z dwoma parkingami strzeżonymi, jednym w Tczewie i jednym w Pelplinie. Miejsca na nich jest wystarczająco dużo.
Wszyscy ci, którzy będą mieli powyżej promila alkoholu we krwi, muszą się liczyć z natychmiastową utratą samochodu. Prokuratura natomiast będzie występować do sądu o jego konfiskatę.
- To nie wszystkie zaostrzenia - dodaje prokurator Struczyński. - Będziemy także żądać dłuższego okresu całkowitego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów.
Do tej pory było tak: promil - rok zakazu. Teraz prokuratura od razu będzie występować o trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów, w sytuacjach drastycznych - nawet o dożywotni.

Także wobec recydywistów, osób, które po raz kolejny prowadzą pojazd pod wpływem alkoholu, nawet gdy będą miały poniżej jednego promila alkoholu we krwi, będziemy wnioskować do sądu przepadek samochodu i o jak najdłuższy zakaz prowadzenia pojazdów - ostrzega Janusz Struczyński, prokurator rejonowy w Starogardzie Gd. A ten zakaz może być nawet dożywotni...
Policja i prokuratura mają nadzieję, że zaostrzenie kar może mieć wpływ na zmniejszenie się liczby osób, które zdecydują się wsiąść do samochodu po kilku kieliszkach wódki.
- I o to nam najbardziej chodzi - mówi nadkomisarz Bogusław Ziemba, pierwszy zastępca komendanta powiatowego policji w Starogardzie Gd. - Ewentualna konfiskata samochodu jest już leczeniem skutków.
Liczba pijanych kierowców jest tak duża, że w Starogardzie Gd. może zabraknąć miejsc parkingowych.
- Tym bym się nie przejmował - mówi Janusz Struczyński, prokurator rejonowy. - Te sprawy sądy rozpatrują szybko, miejsca na parkingu będą się więc zwalniać.
Zresztą nie zawsze samochód zostanie w tej sposób zabezpieczony na poczet ewentualnych kar. Policja będzie także szukać osób godnych zaufania, nawet z rodziny pijanego kierowcy, które otrzymają samochód na przechowanie do czasu sądowego, prawomocnego wyroku.

- Warto tym osobom coś tu doradzić - wyjaśnia nadkomisarz Ziemba. - Nie mogą oczywiście one tych samochodów sprzedać. Za to, zgodnie z Kodeksem karnym, groziłaby kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat.
Akcja policji i prokuratury już trwa. Zobaczymy, jakie przyniesie efekty. Musimy także poczekać na pierwsze wyroki sądowe. Niezawiśli sędziowie mają równie ważną rolę do odegrania, mogą orzekać nawet podawanie wyroków i danych pijanych kierowców do publicznej wiadomości. Czy realizacja wytycznych ministra Ziobry sprawi, że sądy będą miały więcej pracy? - Możemy o tym porozmawiać za miesiąc, dwa, kiedy już będzie można mówić o konkretach - mówi Mariusz Pasternak, wiceprezes tczewskiego sądu.

• Kosztowna "przypadłość"

Pijany kierowca, oprócz kosztów komorniczych, zostanie obciążony następującymi kosztami:

• holowanie auta osobowego lub ciężarowego do 3,5 tony - 90 zł plus VAT
• holowanie jednośladu (rower, motorower, motor) - 40 zł plus VAT
• holowanie samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony lub autobusu - 350 zł plus VAT
• opłata parkingowa za jednoślad - 3 zł plus VAT za dobę
• opłata parkingowa na auto osobowe lub ciężarowe do 3,5 tony - 6 zł plus VAT za dobę
• opłata parkingowa za samochód ciężarowy powyżej 3,5 tony lub autobus - 25 zł plus VAT za dobę

• Tylu pijanych

• STAROGARD GD. W ubiegłym roku starogardzcy policjanci zatrzymali 600 pijanych osób, kierujących przeróżnymi pojazdami. Aż 490 z nich popełniło przestępstwo, czyli miało we krwi ponad 0,5 promila alkoholu. Zdecydowana większość z nich miała powyżej promila alkoholu, czyli odebrano by im samochody. Dotąd policja czyniła to sporadycznie.
W tym roku liczba zatrzymanych kierowców jest podobna - około 300.

• TCZEW. W pierwszym półroczu ubiegłego roku w policyjnych statystykach odnotowano dwa wypadki spowodowane przez nietrzeźwych kierujących oraz 93 innych kierujących „na dopingu”. W tym samy czasie tego roku ponownie sprawcami wypadków było dwóch pijanych kierowców. Policjanci „wyłuskali:” również 108 innych nietrzeźwych kierujących. Oddzielnym tematem są rowerzyści. W ubiegłym roku pijanych cyklistów było 88, w tym jest podobnie.

• Zatrzymują już od stycznia

Prokuratura Rejonowa w Tczewie stosuje zabezpieczenia majątku na poczet przyszłych kar w przypadku, jeżeli policja zatrzymuje kierujących pojazdami mechanicznymi bądź też rowerem w stanie nietrzeźwym już od sześciu miesięcy. - My dokonaliśmy pierwszych zabezpieczeń majątkowych już w styczniu tego roku - mówi Mirosław Szymański, prokurator rejonowy w Tczewie. - Dotąd było ich 14.
Jako zabezpieczenie „zarekwirowano” rowery, motorowery, samochody (opel kadet, passat, 126p, fiat uno, telefony komórkowe, lodówki, pralki oraz kino domowe. - Dotychczas zabezpieczenie majątku stosowaliśmy wobec kierowców, u których badanie wykazało powyżej 2 promili alkoholu we krwi - mówi prokurator Szymański. - Teraz kryteria te zostały mocno zaostrzone.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Paliwo na stacjach będzie tańsze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto