Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koźmin. Usłyszała wyrok za znęcanie się nad zwierzętami

red.
KFU (archiwum)
Kobieta znęcała się nad zwierzętami i naruszyła nietykalność cielesną, teraz usłyszała wyrok.

Sprawa wyszła na jaw w kwietniu minionego roku. Wówczas inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce z oddziału w Starogardzie Gd. otrzymali zawiadomienie, że w gospodarstwie Barbary B. z Koźmina może dochodzić do znęcania się nad zwierzętami.

Zgłoszenie telefoniczne potwierdziło tę informację. Podczas pierwszej kontroli ujawniono wiele naruszeń. W tragicznych warunkach, zdaniem inspektorów, były krowy i byki. Z kolei dwa szczeniaki były uwiązane na krótkim, nylonowym sznurku, jednemu z nich pasek wrzynał się w ciało. Natychmiast trzeba było go przeciąć, bo pies mógł się udusić. Starszy pies miał na szyi podwójnie obowiązany łańcuch. Zwierzęta nie miały bud, dostępu do wody i pożywienia. Obrońcy praw zwierząt, stwierdzili, że czworonogi nie mogą zostać w tym gospodarstwie. - Odebraliśmy psy, bo miały złe warunki bytowe - podkreślała wówczas Marianna Mazurowska, prezeska TOZ w Polsce z oddziału w Starogardzie Gd. - Właścicielka znęcała się nad nimi psychicznie i fizycznie.

Barbara B. zrzekła się psów. Zwierzęta są w nowych domach. To nie wszystko. Barbara B. podczas kontroli zachowywała się agresywnie. Szybko przestała rozmawiać z inspektorami i sięgnęła po argumenty w postaci siły. Kobieta nie chciała słuchać, że zwierzętom dzieje się krzywda. Niespodziewanie chwyciła szczeniaka, przecięła sznurek, na którym uwiązany był pies, i rzuciła go na Mariannę Mazurowską, panią prezes TOZ. Kobieta złapała psa. Na tym nie skończył się jej atak. Właścicielka gospodarstwa popchnęła ją i zaczęła bić pięściami.

Sprawą zajęli się śledczy. W czerwcu zapadł prawomocny wyrok. Barbara B. została skazana za znęcanie się nad zwierzętami oraz naruszenie nietykalności cielesnej. Sąd zdecydował o ograniczeniu wolności, polegającej na wykonywaniu prac społecznych, po kilka miesięcy za każdy czyn. Zwierzęta hodowlane zostały odebrane.

- Jesteśmy zadowoleni z wyroku sądu - mówi prezeska TOZ z oddziału w Starogardzie Gd. - Nie mieliśmy wątpliwości, że doszło do przestępstwa znęcania się nad zwierzętami. Niestety wciąż jest dużo podobnych spraw.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto