W ostatnim meczu wojewódzkiej ligi juniorzy SKS Starogard łatwo 3:0 (25:14, 25:12, 25:20) rozprawili się z Alpatem Gdynia. Podopieczni trenera Eugeniusza Witkowskiego zajęli trzecie miejsce i nie awansowali do rozgrywek centralnych.
Spotkanie z Alpatem trwało niespełna godzinę. Goście nie byli w stanie dorównać starogardzianom, którzy silną zagrywką dosłownie ich demolowali. Gdy udało im się wyprowadzić akcję, kończyło się z reguły na szczelnym bloku. W trzecim secie Eugeniusz Witkowski pozostawił na boisku tylko Tomasza Jaszczerskiego, wpuszczając rezerwowych i Alpatowi udało się uzyskać bardziej korzystny wynik.
- Niestety nie udało się nam awansować dalej - trener SKS Starogard. - Po dobrym początku mieliśmy zły układ spotkań, dodatkowo przyplątały się choroby.
Województwo pomorskie w rozgrywkach centralnych będą reprezentować Korab Puck i Stoczniowiec Gdańsk.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
