Ligowa inauguracja w Tczewie na starym boisku

Piłkarze i kibice tczewskiej Unii mieli nadzieję, że ligowe rozgrywki nowego sezonu, które rozpoczną się już za tydzień, będą się odbywać na zmodernizowanym boisku przy ul. Wierzbowej. Przedłużające się procedury przetargowe na wykonanie niektórych zadań na wspomnianym obiekcie sprawiły, że beniaminek z Tczewa zadebiutuje w III lidze na wysłużonym obiekcie przy ul. Bałdowskiej.

A to dlatego, że na stadionie przy Wierzbowej nie udało się wybudować, ba nawet rozpocząć budowy, budynku socjalnego, bez którego obiekt nie może służyć futbolistom i kibicom.
- Ogłoszony dwustopniowy przetarg na wykonanie dokumentacji i obiektu, mimo znacznego zainteresowania firm nie doszedł do skutku - mówi Marcjusz Fornalik, naczelnik Wydziału Inwestycji i Remontów w tczewskim magistracie. - Przedstawione oferty były dla nas mało atrakcyjne, lub złożone po terminie. Ogłosiliśmy kolejny przetarg. Skrócony termin złożenia ofert upływa 7 bm. Wiem, że jest zainteresowanych kilka firm. Wpływ na wybór jednej z nich będzie miała proponowana cena i termin wykonania. Być może już 14 sierpnia podpiszemy umowę z wykonawcą.
Pewne jest więc, że w rundzie jesiennej futboliści nie zagrają ligowego meczu na Wierzbowej. A szkoda, bo pozostałe prace na obiekcie przebiegały nawet z pewnym wyprzedzeniem do założeń. Np. miejsca do siedzenia, dojścia, schody: mogły być gotowe na ligową inaugurację, jak nas zapewniono w firmie Prefbud wykonującej to zadanie.