Miasto atrakcyjne dla inwestorów

W Tczewie przy drodze krajowej nr 1, tuż obok sklepu Nomi na prywatnym terenie ma powstać kolejny sklep wielkopowierzchniowy. Inwestorem jest firma z Ostrowa Wielkopolskiego. Działka pod sklep wynosi 31 tys. metrów kwadratowych powierzchni. Zostanie ona podzielona na dwie części.

- Na jednej połowie zaplanowano sklep o powierzchni 3100 metrów kwadratowych - powiedział Dariusz Śliwiński z firmy Inwestor, przygotowującej budowę. - Ma on sąsiadować ze sklepem Nomi.
Będzie w nim można kupić towary spożywcze. 755 metrów kwadratowych przeznaczono na pasaż handlowo-usługowy ze sklepikami do wynajęcia i barem Bistro. Przy sklepie ma powstać 285 miejsc parkingowych.
Druga część działki czyli 15 tys. metrów kwadratowych na razie ma pozostać niezabudowana. Jak się dowiedzieliśmy ma ona być przeznaczona na inne cele niż handlowe.
W związku z tym, że jest to sklep wielkopowierzchniowy, zanim zostanie wybudowany, inwestor musi spełnić kilka warunków. W Urzędzie Miasta złożono wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla tak dużego sklepu. Został opracowany program określający, jakie będą skutki powstania sklepu. Dotyczy to m.in. rynku pracy, istniejącej sieci handlowej, komunikacji.
Następnie prezydent skieruje wniosek do Rady Miasta o wyraźnie zgody albo dokonanie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego zmian zabraniających lokalizacji.
Decyzję o budowie w Tczewie sklepu podjęto w ubiegłym roku. Analizowany był rynek handlowy w Tczewie, stan finansów mieszkańców Tczewa i dostępność do sieci handlowej w promieniu 30 kilometrów. Tempo budowy sklepu zależy od decyzji prezydenta i Rady Miasta Tczewa. Oddanie do użytku sklepu wielkopowierzchniowego przy ul. Kwiatowej planowane jest na wiosnę przyszłego roku.

Skomplikowana sprawa

Danuta Morzuch-Bielawska
architekt miejski Tczewa

- 31 marca upływa pierwszy termin udzielenia inwestorowi odpowiedzi. Być może skorzystamy z możliwości wydłużenia tego terminu, bo sprawa jest skomplikowana. Wymaga dodatkowych analiz.