Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morzeszczyn. Ośrodek zdrowia Pelmed jeszcze nieczynny

Krystyna Paszkowska
Jak twierdzi Andrzej Jabłonowski, stan techniczny ośrodka nie pozwala na szybkie rozpoczęcie w nim działalności. Trzeba go doprowadzić do porządku.
Jak twierdzi Andrzej Jabłonowski, stan techniczny ośrodka nie pozwala na szybkie rozpoczęcie w nim działalności. Trzeba go doprowadzić do porządku.
Pod koniec ubr. gmina zdecydowała się nie przedłużyć Niepublicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej Delta w Morzeszczynie umowy na świadczenie opieki medycznej w gminnym obiekcie. Nowa umowę podpisano z NZOZ Pelmed.

Pod koniec ubr. gmina zdecydowała się nie przedłużyć Niepublicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej Delta w Morzeszczynie umowy na świadczenie opieki medycznej w gminnym obiekcie. Nowa umowę podpisano z NZOZ Pelmed. Miał on zacząć przyjmować pacjentów od nowego roku. Minęła pierwsza dekada, a w ośrodku nadal nie są przyjmowani pacjenci. Chorzy, tak jak dawniej ze zdrowotnymi problemami chodzą do Denisa Igoche, dyrektora Delty. Czarnoskóry lekarz przyjmuje chorych w swoim domu.

Kiedy zapadały w tej sprawie decyzje nie raz podnoszono kwestię, czy mieszkańcy nie mają powodów do obaw, że zostaną bez pomocy? Wójt gminy Piotr Laniecki, zapewniał wówczas, że nie. Sytuacja najwyraźniej jednak wymknęła się nieco władzom z rąk...
- Termin przekazania obiektów przychodni wyznaczyłem doktorowi Igoche na 2 stycznia tego roku - mówi Piotr Laniecki. - Niestety, lekarz wyjechał za granicę, do Afryki. Formalny odbiór obiektu nie był możliwy. Przecież nie będę się włamywał do budynku. Mogło się tam przecież jeszcze znajdować wyposażenie poprzedniego użytkownika. Doktor wrócił w miniony piątek. Przejęliśmy budynek przychodni dopiero w poniedziałek. Ponieważ mieszkańcy i tak korzystali z pomocy medycznej doktora Igoche, nowy użytkownik najpierw zajął się pracami adaptacyjnymi w przejętym budynku.
Denisa Igoche jest zdziwiony całą sytuacją.

- Przecież opróżniłem budynek, tak jak tego chciał wójt - mówi Denisa Igoche. - Wyjeżdżałem do rodziny w Afryce, ale klucze do budynku były u mojej żony. W każdej chwili można było je odebrać. Żona nawet dzwoniła do wójta w tej sprawie. Czekali aż ja wrócę... Mam aktualną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Moi pacjenci są zabezpieczeni. Przyjmuję ich - u siebie w domu. Pacjenci, to nie towar, który można komuś przekazać.
Za wyjątkiem gabinetu stomatologicznego pozostałe wyposażenie przychodni było własnością NZOZ Delta w Morzeszczynie. NZOZ Pelmed z Pelplina przejął obiekt w "surowym" stanie.
- Odebraliśmy klucze do przychodni 9 stycznia - mówi Andrzej Jabłonowski, kierownik Pelmedu. - Niestety, stan techniczny ośrodka po poprzednim użytkowniku nie pozwala na szybkie rozpoczęcie działalności na rzecz mieszkańców gminy Morzeszczyn. Wewnątrz nie było żadnego kranu, na ścianach poobijane kafelki, pourywane kable, nie było też lamp. We wtorek zaczęliśmy konieczne prace adaptacyjne. Uzupełniamy instalację oświetleniową, telefoniczną, krany, brakującą glazurę, malujemy lokal. Mamy już podłączony prąd. Zależy nam na zapewnieniu naszym pacjentom dobrych warunków. Myślę, że konieczne prace zakończone zostaną do 20 stycznia. Wówczas będziemy mogli przyjmować chorych bez wstydu.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto