Na osiedlu Młodych w Pelplinie pojawiły się gryzonie. W mieście "restauracją" dla tych zwierząt jest sieć kanalizacyjna. Tam właśnie trafia dużo resztek jedzenia.
- Chociaż nikt nie lubi gryzoni, to i tak dotąd nie udało się wykorzenić, czy choćby ograniczyć złych nawyków ludzi - mówi Wojciech Szambowski, prezes firmy Pelkom. - Do sieci kanalizacyjnej wyrzucane są różnego rodzaju odpadki. Są to głównie artykuły spożywcze, resztki obiadu, ziemniaki, obierki warzyw, owoców, a nawet ryby w całości. To sprawia, że gryzonie chętnie gromadzą się w takich miejscach. To idealna jadłodajnia dla gryzoni.
- Interwencję w sprawie gryzoni podjęliśmy jeszcze tego samego dnia - mówi Piotr Trzciński, specjalista ds. mieszkaniowych. - Informacje pochodziły na razie tylko z osiedla Młodych. Pierwszy etap akcji deratyzacyjnej już się odbył. O problemie wie Krzysztof Ścisłowski z tczewskiego sanepidu.
Trutki wykładane są dwa razy w roku, wiosną i jesienią. W gminie Pelplin akcja deratyzacyjna prowadzona jest po zakończonych zbiorach płodów rolnych.
- Dotychczas trutki wyłożone zostały przy budynkach nr 2, 3, 6 - mówi Maria Daszkiewicz, insp. ds. ochrony środowiska i rolnictwa w pelplińskim magistracie. - Skontaktowaliśmy się również z administracją budynków zarządzanych przez PKP. "Kolej" również obiecała zająć się tym problemem. Jeżeli zajdzie taka konieczność, to akcja zostanie powtórzona.
W powiecie tczewskim występuje jedynie szczur wędrowny, nazywany też norweskim, czy kanałowym. Gniazda zawsze mieszczą się w pobliżu wody, niedaleko kanałów. Na terenach wiejskich gryzonie szczególnie chętnie zakładają swoje domostwa w pobliżu ferm, tam gdzie blisko są zwierzęta.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?