Ponad sześć godzin, sześć jednostek straży pożarnej walczyło z pożarem, jaki wybuchł w młynie, w Piesienicy, w gminie Zblewo.
- Zgłoszenie przyjęliśmy około wpół do pierwszej w nocy - informuje Karina Stankowska, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Starogardzie Gd. - Z relacji zgłaszającego jasno wynikało, że ogień bardzo się już rozprzestrzenił. Strażacy natychmiast ruszyli na miejsce.
Akcja nie należała do najłatwiejszych. Młyn praktycznie cały stał w ogniu.
- W związku z rozmiarami pożaru do akcji musiały przystąpić kolejne zastępy straży pożarnej, by móc jak najszybciej uporać się z żywiołem - dodaje Karina Stankowska. - Oprócz gaszenia pożaru strażacy musieli zabezpieczyć budynek mieszkalny, który przylega do młyna.
Na miejscu pojawili się również pracownicy Energii oraz powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, by sprawdzić stan techniczny młyna.
Obecnie ustala się przyczynę pożaru.
- Na miejscu zdarzenia był już znawca z zakresu pożarnictwa, który przeprowadził tam specjalne oględziny, by ustalić przyczynę pożaru - powiedział nadkom. Bogusław Ziemba z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gd. - Niewykluczone, że mogło to być podpalenie.
Ogień w znacznym stopniu zniszczył młyn. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?