Sprawa tragicznego wypadku w Linowcu, który miał miejsce 2 lipca i odbił się głośnym echem w powiecie starogardzkim, wciąż czeka na swoje zakończenie.
Policjanci ze Starogardu Gd. chcą porozmawiać z nieznanym kierowcą osobowego auta. Samochód ten mijał na zakręcie vw golfa, około godz. 11.45, na krótko przed tym jak golf zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył w drzewo. Na miejscu zginęli dwaj 19-letni pasażerowie auta. Kierowca przeżył, odnosząc niewielkie urazy. Jak poinformowała nas starogardzka policja, stwierdzono, że był wówczas trzeźwy. To smutne zdarzenie było szeroko komentowane.
- Kierowca, którego szukamy nie jest winny, ale chodzi o to, że może nam udzielić ważnych informacji - mówi prowadzący sprawę asp. sztab. Marek Plicki z Sekcji Ruchu Drogowego KPP w Starogardzie Gd. - Chciałbym na przykład dowiedzieć się od niego, czy kierowca golfa ścinał wówczas zakręt, albo na ile oszacowałby prędkość, z jaką poruszał się volkswagen.
Policjanci wiedzą, że był to biały samochód osobowy, ale nie znają jego marki. Z informacji, jakie dotarły do naszej redakcji od mieszkańców Skarszew wynika, iż mogła to być honda.
Co było przyczyną wypadku? Ekspertyzy potrwać mają jeszcze kilka tygodni, ale już dziś policjanci mówią, że golf jechał zbyt szybko i dlatego jego kierowca mógł stracić panowanie nad pojazdem. Z danych, jakie uzyskaliśmy w starogardzkiej komendzie wynika, że samochód jechał z prędkością co najmniej 140-150 km na godzinę.
Kierowca, którego chce przesłuchać policja, powinien zgłosić się do Sekcji Ruchu Drogowego KPP w Starogardzie Gd., tel. 776-31-16.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?