MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

POMYSŁ NA WIEŻĘ

(mt)
Fot. A. Połomski
Fot. A. Połomski
Wieża Ciśnień w Tczewie ma nowego dzierżawcę. Miasto, po tym jak wypowiedziało umowę dotychczasowemu dzierżawcy, spółce Blue Limited, ogłosiła przetarg, do którego mógł stanąć każdy, kto miał pomysł na wieżę.

Wieża Ciśnień w Tczewie ma nowego dzierżawcę. Miasto, po tym jak wypowiedziało umowę dotychczasowemu dzierżawcy, spółce Blue Limited, ogłosiła przetarg, do którego mógł stanąć każdy, kto miał pomysł na wieżę.
- Stało się tak, ponieważ od dawna wieża stała bezużytecznie - mówi Zenon Odya, prezydent Tczewa. - A miała tętnić życiem.
Wieżę ciśnień w Tczewie w 1999 roku wydzierżawiła od miasta polsko-amerykańska spółka Blue Limited. Wieść o tym, że w mieście zostanie otwarta kawiarenka artystyczna, gdzie będzie można posłuchać dobrej muzyki i spędzić kulturalnie czas, ucieszyła przede wszystkim dojrzałych mieszkańców Tczewa.

- Sam maczałem w tym palce - mówi Adam Wendt, jazzman z Tczewa.
- Razem z Adamem Wiśniewskim i Irkiem Jędruchem wymarzyliśmy sobie tę kawiarenkę. Niestety nasze drogi rozeszły się i do tematu nie wracaliśmy.
Spółka Blue Limited, zdaniem jednych, obiekt zmodernizowała, zdaniem innych, pozbawiła wszystkiego co mogło stanowić o wartości zabytkowej obiektu.
- Byłem pierwszym dzierżawcą wieży i nie mogę patrzeć na to co w niej zrobiono - mówi Jan Weber z Tczewa. - Piękne drewniane schody zastąpiono betonowymi. Podobno zrobiono ze stropami. Ściany zamalowano na biało. A była cegła. Nie wiem jak można było na to pozwolić.
- Miasto czyni wysiłki aby obiekt był wykorzystywany i nie niszczał - mówi Janusz Kortas z Wydziału Gospodarki Mieniem Komunalnym tczewskiego magistratu. - Wystarczy spojrzeć co dzieje się z podobnymi obiektami w Polsce. Najczęściej po prostu niszczeją. Spółka Blue Limited zmieniła w wieży prawie wszystko. To prawda, ale podyktowane to było wymogami bezpieczeństwa, ppoż i sanepidu. Przecież nie mogłaby tutaj istnieć kawiarenka gdyby nie było odpowiedniego zaplecza i nie byłoby bezpiecznie.
Takim to sposobem obiekt doczekał się nowej konstrukcji dachu. Obecnie wewnątrz znajdują się trzy kondygnacje. Posiada zaplecze kuchenne, zaplecze dla personelu i eleganckie toalety. A schody i stropy zamieniono, bo dzierżawcy bali się, że jak coś zacznie się palić to obiekt mógłby spłonąć. Nowym dzierżawcą obiektu został Henryk Szczepiński z Tczewa. Niebawem przekonamy się czym nas zaskoczy.
- Obiekt w założeniu ma mieć charakter gastronomiczny - mówi Mirosław Ostrowski, wiceprezydent Tczewa. - I tak będzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto