Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat tczewski. Najlepsze produkty regionalne Hitami Pomorza 2007

SEBASTIAN DADACZYŃSKI
Mirosława i Krzysztof Zielińscy z Damaszki są zadowoleni, że ich gospodarstwo agroturystyczne zostało zauważone przez kapitułę HIT Pomorza 2007. FOT. SEBASTIAN DADACZYŃSKI
Mirosława i Krzysztof Zielińscy z Damaszki są zadowoleni, że ich gospodarstwo agroturystyczne zostało zauważone przez kapitułę HIT Pomorza 2007. FOT. SEBASTIAN DADACZYŃSKI
Cztery firmy z powiatu tczewskiego otrzymały statuetkę HIT Pomorza 2007. Tytuły przyznał konwent starostów województwa pomorskiego i Agencja Promocyjna Punkt.

Cztery firmy z powiatu tczewskiego otrzymały statuetkę HIT Pomorza 2007. Tytuły przyznał konwent starostów województwa pomorskiego i Agencja Promocyjna Punkt. Doceniono najlepsze produkty, usługi i dokonania na lokalnym rynku. - Nagroda potwierdza, że obrany przez nas sposób zarządzania znajduje uznanie w oczach innych - mówią zgodnie wyróżnieni, zapowiadając jednocześnie dalszy rozwój swoich firm.

Gala konkursu Gospodarczo-Samorządowego "HIT Pomorza" odbyła się w komnatach kwidzyńskiego zamku. To już czwarta jego edycja. Spośród 25 zwycięzców znalazły się też cztery firmy z powiatu tczewskiego. Statuetki przyznano w sześciu kategoriach. Za działania proekologiczne nagrodzono TB Opakowania SA z Tczewa, a w handlu i usługach - hotel i restaurację Carina z Tczewa oraz gospodarstwo agroturystyczne "Leśna Podkowa" w Damaszce. Z kolei w kategorii rolnictwo i przetwórstwo żywności znalazło się gospodarstwo rolne Elżbiety i Jana Czachorowskich w Radostowie.
Czachorowscy, oprócz podstawowej produkcji roślinnej, kilkanaście miesięcy temu rozpoczęli też hodowlę danieli. Stado liczy obecnie 20 dorosłych zwierząt i wciąż przyciąga wielu ciekawskich. Pan Jan ma jednak nieco ambitniejsze plany. Chce mieć nawet kilkaset sztuk tych zwierząt. Aktualnie w Polsce jest ponad 500 hodowli danieli. - Ta statuetka stanie dla nas kolejnym bodźcem do jeszcze większego udoskonalania gospodarstwa - stwierdza krótko Jan Czachorowski.

Gospodarstwo agroturystyczne "Leśna Podkowa" w Damaszce, gm. Tczew, utworzono w ubiegłym roku i też prowadzi je małżeństwo, Mirosława i Krzysztof Zielińscy. Pan Krzysztof stawia głównie na konie. Wybudował m.in. ujeżdżalnię i hipodrom. W gospodarstwie Zielińskich są 23 konie, w tym sześć sportowych. Można więc pobierać naukę jazdy. Warto zauważyć, że konie państwa Zielińskich wezmą niedługo udział w tegorocznej inscenizacji "Bitwy pod Grunwaldem".
- Miłość do koni wzięła się z mojego rodzinnego miasta Łącka, gdzie mój dziadek, a później ojciec pracowali w tamtejszym stadzie ogierów - wyjaśnia Krzysztof Zieliński. - Mając dziewięć lat potrafiłem już jeździć na koniu. Później przeprowadziłem się na Pomorze i zdecydowałem się kupić ziemię, aby założyć stajnię z domem dla letników. Dziś po każdej imprezie wyciągamy wnioski, co by tu jeszcze ulepszyć, poprawić... O szczegóły doskonale dba żona. To ona zajmuje się kuchnią i prowadzeniem domu. Ta nagroda jest dowodem naszej wspólnej, ciężkiej pracy. - Teraz nic nam nie pozostaje, jak tylko wspinać się wyżej - cieszy się pani Mirosława.

Kolejna z wyróżnionych firm, to hotel i restauracja Carina w Tczewie. Tu kapituła zauważyła potrawy regionalne: garnek regionalny (gulasz z mięsa wieprzowego z dodatkiem warzyw i specyficznego kminku) oraz przysmak dijona, inaczej szparaga zawijana filetem drobiowym i boczkiem plus sos kurkowy i placki ziemniaczane.
- Od co najmniej czterech lat w naszym jadłospisie są dania regionalne i nadal chcemy je podawać, gdyż cieszą się dużą popularnością, zwłaszcza ze strony gości zagranicznych - opowiada dyrektor Cariny, Adam Andryjenko. - Wyróżnienie starostów jest dowodem tego, że wzajemny szacunek oraz ciągłe podnoszenie kwalifikacji znajduje uznanie w oczach innych. Dzięki takiemu podejściu do sprawy, udaje się nam osiągać sukcesy.
Powody do dumy może mieć również tczewska firma TB Opakowania SA, która od kilku lat jest czołowym w kraju producentem folii termokurczliwych i rozciągliwych. Spółka powstała w 2001 roku i od tego czasu dynamicznie się rozwija. W grudniu 2001 roku uruchomiono w Tczewie dwie pierwsze linie do produkcji folii termokurczliwej PVC, zaś kolejną linię uruchomiono w czerwcu 2002 roku.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej nagrody, bo zauważono nasze działania na rzecz ekologii - cieszy się Dariusz Malicki, członek zarządu spółki. - Już gdy byłem na etapie projektowania zakładu, to na pierwszym miejscu postawiliśmy na ochronę środowiska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto