Powiat tczewski. Najwięcej głosów do Sejmu dla PiSu [ZDJĘCIA]

Wyniki wyborów dokonanych przez mieszkańców powiatu tczewskiego niektórych zadziwiły, inni przyjęli je ze spokojem. Średnia frekwencja w powiecie wyniosła 57,07 proc. Najwięcej głosów oddali tczewianie. Ze swojego prawa skorzystało 61,56 proc. wyborców. Najmniejszym zainteresowaniem wybory parlamentarne cieszyły się w gminie Morzeszczyn, gdzie frekwencja wyniosła 44,54 proc.

Najbardziej zaangażowani w wybory okazali się tczewianie. Ze swojego prawa skorzystało 61,56 proc. wyborców. To w grodzie Sambora odnotowano najwyższą w całym powiecie frekwencję - 85,48 proc. Niektórzy pewnie stwierdzą, co to za problem, skoro wynik dotyczy obwodu zamkniętego, który zlokalizowany był w szpitalu przy ul. 1 Maja. Jednak nie tylko tam zainteresowanie było duże. W dwóch komisjach obwodowych - 24 i 25, które mieściły się w Niepublicznym Przedszkolu i Żłobku na Bajkowym było to odpowiednio 73,40 proc i 71,55 proc.

Chętnie do urn wybrali się również mieszkańcy Tymawy w gminie Gniew. To tam odnotowano najwyższą w tej gminie frekwencję - 67,76 proc. W gminie Subkowy rej wiedli wyborcy z Komisji Obwodowej zlokalizowanej w Domu Kultury w Subkowach - 63,63 proc. Od urn nie stronili też mieszkańcy Bałdowa, którzy głosowali w tamtejszej świetlicy. Wynik tego obwodu, to 68,58 proc.

Zadowolony ze swojego wyniku może być Kazimierz Smoliński z PiSu. To on, otrzymał najwięcej głosów “na swo-im” terenie z grona wszystkich startujących do wyborów z naszego powiatu.

- Cieszę się moim wynikiem - mówi poseł. - Trzeci wynik na liście to dobry wynik - tym bardziej, że startowałem z szóstej pozycji. Dziękuję wszystkim wyborcom za głosy. Cieszę się, że po raz pierwszy jako formacja wygraliśmy wybory w Tczewie. W okręgu przegraliśmy, w Senacie układ 1 na 1 okazał się też skuteczny dla opozycji, ale to Sejm jest najważniejszy. Po raz pierwszy od 30 lat ta sama formacja będzie samodzielnie rządzić po raz drugi z rzędu. Co do zadań do realizacji, to nie zmieniam swoich preferencji - przed wyborami zapowiadałem tzw. “szóstkę Smoliń-skiego” - chcę to zrealizować. Chodzi, m. in. o budowę obwodnicy metropolitalnej, obwodowej Starogardu, ochronę przeciwpowodziową Żuław - i remont Mostu Tczewskiego. Chcę, żeby ten zabytek został wyremontowany w oparciu o środki centralne.

Niewielkie poparcie w naszym powiecie w obecnych wyborach otrzymał Jan Kulas. 1600 głosów, przy 4600 sprzed 4 lat, to duży spadek.
- W każdych wyborach parlamentarnych trzeba dbać o dobry styl i klasę polityczną - mówi Jan Kulas, który startował z listy KO PO. - Nie zawsze - wynik sam w sobie jest najważniejszy. (...) A moim marzeniem było jest, i będzie, ażeby Tczew, jako czwarty i silny ośrodek w Regionie Pomorskim, miał dwóch posłów z największych konkurencyjnych partii politycznych i swojego senatora. Szanuję wynik wyborczy. To nie może podlegać dyskusji.

A jak wygląda wynik wyborczy starogardzianina Sławomira Neumanna z KO PO? W powiecie tczewskim otrzymał znacznie mniej głosów - w samym Tczewie to zaledwie 1 182 głosy. W powiecie to 2273 głosy. Łącznie jednak głosowało na niego 25 tys. Pomorzan, to o 5 tys. więcej niż przed czterema laty, chociaż trudno o bezpośrednie przełożenie, gdyż wówczas frekwencja wyborcza była niższa.

Porównując - w roku 2015 w Tczewie Sławomir Neumann, startujący wtedy z drugiej pozycji, zdobył 2029 głosów, blisko 9 proc. oddanych na listę PO. Natomiast obecnie, będąc liderem listy, otrzymał 1182 głosy, zaledwie 4,4 proc. oddanych na listę. Najwyraźniej ujawnione nagrania nie przysporzyły liderowi Platformy na Pomorzu chluby. Również w rodzinnym Starogardzie Gdańskim jego wynik nie powala - 4372 głosy.

Nowi posłowie z naszego okręgu to: Koalicja Obywatelska - Jarosław Wałęsa, Piotr Adamowicz, Agnieszka Pomas-ka, Sławomir Neumann, Małgorzata Chmiel i Jerzy Borow-czak. PiS w Sejmie będą reprezentować - Kacper Płażyński, Jarosław Sellin, Kazimierz Smoliński i Tadeusz Cymański. Lewicę będzie reprezentować Beata Maciejewska, zaś Konfederację - Michał Urbaniak.

Więcej w piątkowym "Dzienniku Tczewskim"