- Skala zniszczeń jest ogromna. Nieważne ile osób pojedzie do poszkodowanych gmin, to i tak zawsze będzie ich za mało- mówi pan Maciej z Tczewa, który w zeszłym tygodniu zorganizował pierwszy wyjazd do Rytla. - Łącznie pojechało jedenaście osób. Niektórzy zostali na cały weekend. Sprzątaliśmy działki leśne, później rozbieraliśmy dom. Nasza akcja była bardzo spontaniczna, zmobilizowaliśmy się dzień przed wyjazdem. Jednak w planach mamy kolejny wyjazd.
Piły motorowe, paliwo, rękawice robocze, folie i plandeki, akcesoria ogrodnicze i agregaty prądotwórcze to tylko kropla w morzu potrzeb. Osoby, których gospodarstwa ucierpiały w nawałnicy, niejednokrotnie straciły cały swój życiowy dorobek. Co gorsza, rok szkolny za pasem, a jak wiadomo- dla rodziców to kolejny wydatek. Potrzebne są więc artykuły szkolne: piórniki, plecaki, kredki czy zeszyty, które choć trochę odciążą poszkodowane rodziny. Takie zbiórki prowadzone są w kilku miejscach naszego powiatu, m.in. w Biurze Poselskim przy ul. Mickiewicza 12 w Tczewie oraz w świetlicy w Turzu, gdzie przynosić można niezbędne rzeczy.
Pomagają również harcerze z Hufca ZHP Tczew, którzy jako jedni z pierwszych w naszym powiecie uruchomili zbiórkę. Ponadto, dzięki ich ciężkiej pracy, udało się udrożnić 2 km drogi w Lipuszu (pow. kościerski). Swoją siłę pokazali również strażacy- ci zawodowi oraz ochotniczy.
- Dziesięciu strażaków pojechało prywatnymi samochodami z przyczepą i darami- mówi pan Tomek, strażak z OSP Jeleń. - Byliśmy w miejscowości Główczewice, w gminie Brusy. W tę sobotę pojedziemy raz jeszcze, a w razie potrzeby i chętnych osób pojedziemy jeszcze w kolejną. Ponadto cały czas prowadzimy zbiórkę. Dzięki ludziom z Jelenia i kolegom z naszych zakładów pracy udało nam się uzbierać ogromne ilości niezbędnych rzeczy. [...]
Więcej przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Tczewskiego".
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?