Powiat tczewski. Rolniku bierz się do roboty

Pojawiła się kolejna szansa dla rolników. Mogą otrzymać dodatkowe pieniądze. W Unii Europejskiej młodym gospodarzom ułatwiony został start zawodowy. Skorzystać z tego mogą osoby w wieku 18-40 lat, które są ubezpieczone w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. - Pomoc może zostać przyznana osobie, która po raz pierwszy podjęła prowadzenie gospodarstwa rolnego - mówi Jolanta Opalińska-Szreder, dyrektor Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Tczewie. - Może się to stać nie wcześniej jednak niż rok przed podjęciem przez naszą agencję decyzji o udzieleniu pomocy.

Już teraz jest duże zainteresowanie tym programem. I nie ma się co dziwić. Chodzi bowiem o nie małe pieniądze. Jeden rolnik może dostać nawet 50 tys. zł! Pieniądze te zostaną wypłacone młodemu gospodarzowi w ramach jednorazowej premii. - Takie wsparcie sprzyja przejmowaniu przez młode osoby gospodarstw, które trzeba zmodernizować i w efekcie przyczynia się do poprawy ich kondycji ekonomicznej - stwierdza Jolanta Opalińska-Szreder.
O pozyskanie dodatkowych pieniędzy mogą się również ubiegać osoby prowadzące m.in. gospodarstwa ekologiczne. Wspólna polityka UE przewiduje bowiem wsparcie inicjatyw w gospodarstwach. Chodzi o przedsięwzięcia, które służą ochronie środowiska naturalnego roślin, ptaków i zwierząt. Jakie przedsięwzięcia będą dotowane? Otóż na pewno rolnictwo ekologiczne, ochrona gleb i wód, która polega na stosowaniu międzyplonów oraz ochrona lokalnych ras zwierząt gospodarskich, czyli utrzymywanie hodowli ras bydła, koni i owiec zagrożonych wyginięciem. Rolnik, który jest zainteresowany tymi dopłatami, musi gospodarować na co najmniej 1 ha użytków rolnych. Musi też oświadczyć, że posiada szczegółowy plan rolno-środowiskowy przygotowany dla jego gospodarstwa i potwierdzony przez Ośrodek Doradztwa Rolniczego.

Kolejne pieniądze są do zdobycia w ramach programu zalesiania gruntów rolnych. Program wiąże się z tym, że zalesiane mają być grunty o niskiej przydatności dla rolnictwa. Chodzi o zwiększenie lesistości naszego kraju. Pozyskaniem tych pieniędzy najbardziej zainteresowani są gospodarze z gm. Morzeszczyn. Niektórzy z nich już wprowadzili ten program w życie i teraz zamierzają powiększyć swoje plantacje. Inni będą dopiero zaczynać. Niemal wszystkich jednak dotyczy jeden ważny problem. Może on w efekcie przyczynić się do tego, że rolnik nie otrzyma zgody na zalesienie. Każdy bowiem, kto będzie chciał zalesić swoją ziemię, musi dostarczyć wypis z przestrzennego planu zagospodarowania. Takich planów jednak w naszych gminach nie ma. - To rzeczywiście może spowodować, że rolnicy, którzy spełnią wszystkie warunki i dostarczą pozostałe wymagane dokumenty nie otrzymają zgody na zalesianie - mówi Jolanta Opalińska-Szreder.

Rolnicy, aby dostać dopłaty, muszą spełnić kilka warunków. Konieczne jest uzyskanie wielu dokumentów, w tym map i różnego rodzaju wypisów. Niewątpliwie zatem będą musieli pobiegać po urzędach. Kolejne obwarowania wiążą się z wiekiem rolników, bo na przykład z pomocy dla młodych rolników mogą skorzystać jedynie osoby w wieku 18-40 lat. Ważna jest również powierzchnia, na której gospodarują rolnicy. Bowiem ci, którzy będą chcieli uzyskać dopłaty za zalesianie, muszą mieć co najmniej 0,3 ha. Muszą oni również dostarczyć wypis z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Tych planów jednak w gminach nie ma. Gminy posiadają jedynie nieaktualne mapy. A zatem rolnicy zainteresowani tymi dopłatami będą musieli się uporać z nie lada problemem. Gmina Morzeszczyn, gdzie jest największe zainteresowanie tymi dopłatami, będzie sią starała pomóc rolnikom w uzyskaniu wypisów. - Mamy podpisaną umowę z osobą, która takie plany będzie wykonywać - mówi Piotr Laniecki, wójt gm. Morzeszczyn. - My pokryjemy wszelkie związane z tym koszty.

Obecnie największym powodzeniem cieszą się dopłaty dla młodego rolnika. Agencja Restrukturyzcji i Modernizacji Rolnictwa w Tczewie codziennie w tej sprawie przyjmuje kilku petentów. Gospodarze chcą wiedzieć komu przysługują pieniądze i jakie trzeba spełnić warunki, aby je otrzymać. Okazuje się, że wystarczy mieć nie więcej niż 40 lat i prowadzić działalność rolniczą na własny rachunek. Trzeba też być ubezpieczonym w KRUS. Należy również posiadać odpowiednie kwalifikacje zawodowe, czyli mieć wykształcenie rolnicze bądź kilkuletnią praktykę w tym zawodzie. - Niewątpliwie warto wziąć udział w tym programie, bo można otrzymać pieniądze w kwocie 50 tys. zł - mówi jeden z młodych gospodarzy w powiecie tczewskim. - Już byłem w agencji i zasięgnąłem informacji w tej sprawie. Spełniam wszystkie warunki i myślę, że do mojej kasy te pieniądze wpłyną.

Dużą szansę na zdobycie pieniędzy mają też gospodarstwa ekologiczne. Tutaj jednak wśród wielu wymaganych dokumentów trzeba też okazać certyfikat mówiący o tym, że w pracy w gospodarstwie wykorzystywane są metody ekologiczne. Takich certyfikatów jednak nasi rolnicy nie posiadają. Mogę je uzyskać w kilku punktach w Polsce. - Myślę, że gospodarze nie będą mieli trudności w zdobyciu tego dokumentu - mówi Jolanta Opalińska-Szreder. - Trzeba jednak będzie zgłosić się do jednostek certyfikujących.
Rolnicy powiatu tczewskiego chętnie przyjmują wszystkie nowiny w sprawie dopłat. Wielu z nich nie tylko słucha, ale i stara się zrobić wszystko, aby te pieniądze otrzymać. Zdaniem pracowników agencji restrukturyzacji, nasi rolnicy są bardzo zaradnymi osobami i na tle innych powiatów jesteśmy na wiodącym miejscu. Oby tylko powiodło się i tym razem.

• Ile za zalesienie?

Kwoty dofinansowania w euro

zalesianie na terenach o korzystnej konfiguracji

- iglaste - 986,24 zł

- liściaste - 1146,79 zł

zalesianie na terenach o nachyleniu powyżej 12 stopni

- iglaste - 1069,72 zł

- liściaste - 1353,21 zł